Bezdrożdżowy żytnio-pszenny chleb na zakwasie
Kategoria: Wyroby piekarnicze

Ten przepis zapożyczyłam z jednego polskiego bloga o pieczeniu chleba „Tatter o chlebie”. Co prawda blog już nie jest prowadzony, ale informacja w nim zawrta była naprawdę wartościowa.
Chleb wychodzi wyśmienity, ponadto jest to wspaniały sposób, żeby lekko "odnowić" żytni zakwas i żeby nic się nie marnowało, ponieważ będzie je potrzebne aż 400 gramów. A to, co pozostanie (mam na myśli zakwas) będzie doskonałym zaczynem do podkarmienia.
Pomimo tego, że w przepisie podano więcej mąki pszennej, to zakwas, a wychodzi go sporo, wciąż jest żytni.
Składniki
- 400 g żytniego aktywnego zakwasu (166% wilgotności)
- 150 ml wody o temperaturze pokojowej
- 100 g mąki żytniej
- 300 g mąki pszennej
- 1 stołowa łyżka soli morskiej
- 1 łyżeczka jasnego cukru trzcinowego (można zastąpić białym cukrem lub miodem)
1) Wymieszać wszystkie składniki i mieszać (najlepiej drewnianą łyżką) do otrzymania jednorodnej masy i odstawić na godzinę.
2) Formę na chleb posmarować olejem i posypać otrębami lub gruboziarnistą mąką pszenną. Przełożyć tam ciasto. Z wierzchu posypać otrębami lub mąką, przykryć ściereczką i pozostawić, aż ciasto ponownie wyrośnie dwukrotnie (3-4 godziny).
3) Chleb wstawić do zimnego piekarnika, włączyć, nastawiając temperaturę 200ᵒС i piec przez godzinę.
4) W momencie, gdy temperatura piekarnika wzrośnie do 200ᵒC, skropić powierzchnię chleba i ścianki piekarnika wodą. Można też umieścić na spodzie piekarnika pustą blachę i wlać na nią 1 szklankę wody, zamykając szybko drzwi piekarnika.
5) Chleb wyjąć z piekarnika, przełożyć na ruszt dla wystygania lub na ściereczkę i pozostawić na 30 minut wystygnąć.
Można kroić i smacznego! :-)