Wątróbka z kurczaka z jabłkami

5 listopada 2014

Kategoria: Przepisy budżetowe, Walentynki, Podroby, Fitness przepisy

Kiedy kupuję kurczaka (Eko) w całości, staram się kupować kilka sztuk i natychmiast rozdzielam je na części. Odcinam piersi, nogi i skrzydła oraz zostawiam szkielety na zupy. Poszczególne części zamrażam porcjami, żeby mieć możliwość przyrządzania dań z różnych części tusz drobiowych według potrzeby. Tak w ogóle staram się unikać zakupów drobiu w supermarketach gdzie przeważnie można kupić tylko kurczaki naszpikowane hormonami, z którymi potem nasz organizm musi sobie poradzić i je przetworzyć. Taki drób jest nie tylko nie zdrowy, ale również brakuje mu smaku, ponieważ wyhodowano go za szybko i nawet skóra nie zdążyła zmienić kolor na dojrzały bardziej żółtawy, a co dopiero mówić o mięsie.

Po tak dużym uzupełnieniu zapasów zawsze zostaje wątróbka i inne podroby, które z kolei używam na zupy. Z wątróbek staram się przygotować coś specjalnego, ponieważ kupując drób ekologiczny, a nie z hodowlanego taśmociągu, zaczynasz doceniać wartość podrobów Eko. O ile wątróbka z ptaka jest mała, można się nią delektować, ale nie najeść, dlatego też przyrządzenie musi być wyjątkowe.

Tym samym sposobem można przygotować cielęcą wątrobę pokrojoną na części.
Jeśli nie uda Wam się znaleźć jałowca, możecie nie wykorzystywać lub wziąć ziele angielskie albo czarny pieprz. Zamiast rozmarynu możecie użyć tymianku. Najważniejsze to żeby jedno i drugie było świeże, a nie suszone. Jeśli zioła mają być suszone to lepiej ich w ogóle nie wykorzystywać. Istnieje bardzo niewiele potraw, w których świeże zioła można zastąpić suszonymi.