Wietnamska marynowana marchewka z rzodkiewką daikon (Do Chua)
- #własnej roboty
- #wek
- #kuchnia azjatycka
- #danie wegetariańskie
- #rzodkiewka
- #marchewka
- #kuchnia wietnamska
- #daikon
Kategoria: Przepisy budżetowe, Kuchnia azjatycka, Warzywa, Zrób to sam, Dania wegetariańskie, Dania wegańskie, Fitness przepisy

Marynowana marchewka z rzodkiewką daikon jest niezastąpionym składnikiem dla przygotowania kultowego wietnamskiego sandwicha Ban Mi w różnych wariantach, a także jako dodatek do wietnamskich potraw. Można powiedzieć, że te wietnamskie warzywa także idealnie pasują dla nadzienia do wietnamskich sajgonek. Tylko proszę nie mylić z marchewką po koreańsku, ponieważ jest to zupełnie inna rzecz, podobnie jak obie kuchnie.
Wszystko jest bardzo proste, ale nie nadaje się do długiego przechowywania, ale około 3-4 miesiące postoi w lodówce. Żeby marchewka z rzodkiewką daikon postała dłużej, wtedy słoiki trzeba koniecznie pasteryzować. Ale po co? Skoro marchewka i rzodkiewka daikon są dostępne w supermarkecie niemal przez cały rok.
Składniki
- 2 duże marchewki, obrać
- 2 duże rzodkiewki daikon, obrać
Dla marynaty:
- 1 l wody
- 90 ml ryżowego octu
- 3 stołowe łyżki soli
- 4 stołowe łyżki cukru
1) Marchewkę i rzodkiewkę pokroić w cienkie słupki.
W dużej misce wymieszać jedno z drugim.
2) Marchewkę z rzodkiewką szczelnie włożyć do wysterylizowanych słoików.
3) W rondelku doprowadzić do wrzenia wszystkie składniki dla marynaty.
Warzywa w słoiku zalać wrzącą marynatą. Pozostawić do wystudzenia w temperaturze pokojowej. Wstawić do lodówki na 3 dni zamarynować się.
Po upływie określonego czasu marchewka z rzodkiewką daikon są gotowe do spożycia i dalszych kulinarnych eksperymentów.
NB.: Ja sterylizuję słoiki w następujący sposób: słoiki bez pokrywek stawiam na środkową półkę w piekarniku, włączając temperaturę 120˚C. Gdy temperatura w piekarniku osiągnie 120˚С, wtedy odmierzam czas około 20-25 minut. Przykrywki gotuję 5 minut we wrzącej wodzie.
Smacznego i udanych kulinarnych eksperymentów!