When cooking becomes an obsession…
5 kwietnia 2024
3 kwietnia 2024

Kanapka ze szparagami, jajkiem w koszulce i grzybami

19 czerwca 2019

Kategoria: Warzywa, Grzyby, Jajeczne śniadania, Kanapki

Kanapka ze szparagami, jajkiem w koszulce i grzybami

Te kanapki ze szparagami, jajkiem w koszulce i grzybami przygotowałam po motywach jajek Benedykta, tylko w rozszerzonej i nieco zmienionej wersji. Danie jest niezwykle smaczne i doskonale nadaje się, żeby komuś zaimponować. Jednak uprzedzam, że to danie, choć nie jest zbyt skomplikowane w przygotowaniu, to wciąż zajmuje trochę czasu. Niemniej jednak jego wyjątkowy smak z powodzeniem rekompensuje cały trud: chrupiący i podrumieniony chleb, soczyste grzyby i jaskrawe szparagi połączone ze słoną bryndzą, kremowymi jajkami pod gęstym, bogatym sosem o kwaśnym posmaku. Całość zwieńczona aromatycznym koperkiem! Potrawa jest nieprzyzwoicie pyszna! Nawiasem mówiąc, w sezonie na fasolkę szparagową takie kanapki można przygotować właśnie z nią.

A teraz trochę o technicznych niuansach, ponieważ występują w tej potrawie. Jajka w koszulce można ugotować wcześniej, nawet poprzedniego dnia i przechowywać w misce z zimną wodą. Jeśli ktoś gotuje dzień wcześniej, to trzeba je przechowywać w lodówce. W momencie, gdy jajka trzeba podawać, wtedy trzeba je zanurzyć na 1-2 minuty w misce z dużą ilością wrzącej wody. Jajka pomału się rozgrzeją, a ich smak i konsystencja będzie, jak świeżo ugotowanych. Jest to bardzo wygodne, zwłaszcza gdy są goście na śniadanie. Nie wolno tylko przetrzymać jajek we wrzącej wodzie, ponieważ w taki sposób można je dogotować na twardo i cały wysiłek otrzymania idealnie ugotowanego jajka w koszulce spełźnie na niczym.

Jeśli chodzi o sos holenderski, to również można go przygotować z wyprzedzeniem i wystudzić, co spowoduje, że znaczne zgęstnieje. Jeśli sos był w lodówce, wtedy można go podgrzać na kąpieli wodnej, stale mieszając. Trzeba tylko pamiętać, że naczynie z sosem trzeba umieścić na zimnej kąpieli wodnej. Można też po prostu dolać niewielką ilość wrzącej wody, stale mieszając, jeśli sos miał temperaturę pokojową. Niewielka ilość wody nie zaszkodzi sosowi, a nieco go rozrzedzi. Do sosu, który był przechowywany w lodówce, można dodać trochę wrzątku, co przyspieszy proces podgrzewania, ale nie zaszkodzi sosowi. Najważniejsze, żeby robiąc to wszystko, stale mieszać sos, aby nie było rozwarstwienia i z drugiej strony pilnować, żeby sos się nie przegrzał, ponieważ się rozwarstwi i zwarzy. Wynika z tego, że wszystko trzeba robić świadomie, zdając sobie sprawę, co się odbywa. To samo najlepiej stosować również w życiu :-).

Co do reszty, to wszystko jest proste. Grzyby można używać prawie dowolne, które są szybkie w przygotowaniu. Tak więc leśnych grzybów, które trzeba wstępnie ugotować, nie można tutaj użyć, ponieważ będą miały zupełnie inną konsystencję. Można wykorzystać borowiki, ponieważ nie trzeba ich wstępnie gotować i można od razu przejść do smażenia. Ja do zrobienia tego dania użyłam grzybów eryngów, czyli boczniaków mikołajkowych (można je znaleźć w supermarketach), które smakują jak połączenie borowików z grzybami shiitake (twardnik japoński), ale mają bardziej elastyczną konsystencję. Można też użyć zwykłych pieczarek i też będzie bardzo smacznie. Najważniejsze, żeby nie bać się silnego ognia, ponieważ dzięki temu grzyby się rumienią, a nie duszą. Tak będzie niesamowicie smacznie! Sami spróbujcie!

Jeśli chodzi o szparagi, to można je blanszować, tak jak ja albo można też je szybko upiec w 200ᵒС. W obu przypadkach będzie smacznie. Jest tam tyle wyrazistych dodatków, że inaczej być nie może.

Kanapka ze szparagami, jajkiem w koszulce i grzybami - 1

2 porcje:

Składniki

  • 2 kromki ulubionego chleba
  • 10 łodyg zielonych szparagów
  • 4 jajka w koszulce
  • 80 g ulubionych grzybów, pokroić w plasterki (u mnie eryngii, mogą być pieczarki lub borowiki)
  • 4 stołowe łyżki oliwy z oliwek
  • 80 g miękkiej bryndzy
  • 1/4 pęczka koperku, drobno posiekać
  • 1 porcja sosu holenderskiego
  • 50 ml wrzącej wody dla rozgrzania sosu
  • Sól do smaku

1) Ugotować jajka w koszulce zgodnie z instrukcją: „Jak ugotować jajka w koszulkach” i trzymać w misce z zimną wodą do ponownego użycia.

2) Przygotować sos holenderski jak w przepisie „Jajek Benedykta”, zdjąć z ognia i odstawić na bok do ponownego użycia.

Kanapka ze szparagami, jajkiem w koszulce i grzybami - 2

3) Piekarnik rozgrzać do 180ᵒС.

4) Kromki chleba wyłożyć na blasze, skropić połową oliwy z oliwek i wstawić do rozgrzanego piekarnika. Trochę podrumienić i wyjąć z piekarnika.

Kanapka ze szparagami, jajkiem w koszulce i grzybami - 3

5) W międzyczasie pozostałą oliwę rozgrzać na dużej patelni na silnym ogniu, dodać grzyby i szybko obsmażyć. Zdjąć z ognia.

Kanapka ze szparagami, jajkiem w koszulce i grzybami - 4

6) W dużym naczyniu, garnku lub wysokiej patelni zagotować dużą ilość wody, włożyć szparagi i gotować przez 1,5-2 minuty, aż kolor szparagów zmieni się na ciemnozielony. Warzywa powinny lekko zmięknąć, ale po wyjęciu, łodygi nie powinny się wyginać. Szparagi odcedzić.

Kanapka ze szparagami, jajkiem w koszulce i grzybami - 5

7) Do sosu holenderskiego po trochu dolewać wrzącej wody, stale mieszając trzepaczką, podczas wlewania.

8) Do dużej miski wlać wrzątek i włożyć jajka w koszulce na 2-3 minuty, żeby się rozgrzały.

9) na opieczone kromki chleba wyłożyć i rozprowadzić 1 stołową łyżkę sosu holenderskiego. Dalej wyłożyć grzyby w jednej warstwie.

Kanapka ze szparagami, jajkiem w koszulce i grzybami - 6

10) Na wierzchu wyłożyć 5 łodyg szparagów, polać połową łyżki sosu i posypać bryndzą, krusząc ją palcami.

Kanapka ze szparagami, jajkiem w koszulce i grzybami - 7

11) Na bryndzę wyłożyć po 2 jajka w koszulce i całość polać resztą sosu. Kanapki posypać koperkiem i od razu podawać!

Kanapka ze szparagami, jajkiem w koszulce i grzybami - 8

Smacznego!

Kanapka ze szparagami, jajkiem w koszulce i grzybami - 9

Zobacz także
Teraz sezon na
Mój gabinet

Tutaj możesz stworzyć osobisty gabinet z własnymi ulubionymi przepisami.

O MNIE. FAQ.

Witam Was serdecznie na mojej kulinarnej stronie! Nazywam się Viktoriya Popin. Szczęśliwa żona i matka, prawnik z zawodu, a w duszy kulinar  i koneser! Zapraszam na kulinarną podróż ze mną! Zapraszam do zostawiania komentarzy i zadawania pytań. Z przyjemnością odpowiem na wszystkie! 

Kontakt

Przeczytaj o mnie >