Chili con carne
- #mięso
- #wołowina
- #chili
- #kumin
- #mielona papryka
- #czekolada
- #kuchnia latynoamerykańska
- #kuchnia meksykańska
- #awokado
- #kuchnia Tex-Mex
- #whisky
Kategoria: Dania klasyczne, Kuchnia Tex-Mex, Wołowina, Mięso mielone
Pierwsza rzecz, która mnie zaskoczyła podczas pobytu w Meksyku (a byliśmy tam z mężem nie jako typowi turyści, ale jako goście na weselu u naszego drogiego meksykańskiego przyjaciela) była taka, że słynne burritos, chili con carne i tacos to są w ogóle nie meksykańskie dania, a potrawy kuchni Tex-Mex, czyli regionalnej amerykańskiej kuchni przy granicy z Meksykiem w stanie Teksas. To właśnie w wyniku połączenia kuchni amerykańskiej i meksykańskiej powstały te potrawy.
Chili con carne pierwotnie było daniem teksańskich kowboi, czyli pasterzy innymi słowy. Ta potrawa była przyrządzana z suszonego mięsa, wołowego tłuszczu, soli i suszonej papryki chili. Z tego wszystkiego były robione odpowiednie porcje, które potem były wygodne do przygotowania potrawy w dowolnym miejscu. Wystarczyło tylko znaleźć miejsce na kociołek, woda i ogień.
To później w amerykańskim mieście San Antonio zaczęły pojawiać się tak zwane "Królowe Chili" (Chilli Queens). Były to głównie meksykańskie kobiety z przygranicznych miasteczek, które pojawiały się o zachodzie słońca i rozpalały ogniska, na których umieszczały kotły i gotowały chili na sprzedaż w akompaniamencie tak samo przyjezdnych meksykańskich mariachi (tradycyjni meksykańscy muzykanci z szerokim sombrero na głowie, śpiewający serenady i grający na gitarze). Ze względu na postęp w aspektach sanitarnych, praca tych pań stała się niemożliwa, a zjawisko zanikło, żeby się odrodzić na amerykańskich konkursach kulinarnych z przygotowania chili w obecnych czasach. Tymczasem chili con carne nie zniknęło i nadal istnieje, zmieniając swoją formę i rozpowszechniając w licznych restauracjach, które specjalizują się w serwowaniu chili.
Istnieje chyba milion przepisów na chili con carne. Podobnie jest w przypadku każdego klasycznego i popularnego dania. Z upływem czasu potrawa zmieniała się i w jej skład wchodziło coraz więcej składników. Początkową wersję dania chili con carne w postaci mięsa, wołowego tłuszczu, soli i papryczek chili współczesne potrawy o tej nazwie już nie przypominają. Czy szkoda ? Uważam, że nie, ponieważ chili con carne stało się o wiele smaczniejsze i bogatsze w smaku!
Składniki
- 1 suszona papryka chili (u mnie wędzona chipotle)
- 300 ml wrzącej wody
- 2 stołowe łyżki oleju roślinnego
- 2 średnie cebule, drobno posiekać
- 4 ząbki czosnku, wycisnąć przez praskę
- 450 g mielonego mięsa wołowego
- 2 czerwone papryki chili, usunąć nasiona, posiekać
- 70 g koncentratu pomidorowego
- 1 łyżeczka suszonych płatków papryki chili
- 1 łyżeczka mielonego kuminu (kmin rzymski)
- 2 łyżeczki mielonej papryki
- 1 laska cynamonu
- 500 g pomidorów we własnym soku, grubo pokroić
- 2 stołowe łyżki brązowego cukru
- 1 łyżeczka sosu Worcester (wskazane, ale można pominąć)
- 50 g whisky (można pominąć)
- 50 g gorzkiej czekolady
- Sól do smaku
Dla podania:
- Ugotowana fasola
- Śmietana
- Pszeniczne lub kukurydziane tortille
- Ser cheddar (grubo zetrzeć na tarce)
- Awokado, pokroić w kostkę
- Zielona kolendra, grubo posiekać
- Limonka, pokroić w ósemki
1) Suszoną papryczkę chili przekroić na pół, usunąć nasiona i zalać 300 ml wrzątku. Odstawić na 30-40 minut. Odcedzić, zachowując ciecz i posiekać.
2) W głębokim garnku lub kociołku rozgrzać olej roślinny. Dodać cebulę i czosnek. Dusić, aż cebula się zeszkli.
3) Dodać mięso i smażyć, mieszając od czasu do czasu, aż farsz całkowicie zmieni kolor.
4) Dodać świeżą papryczkę chili i smażyć mięso jeszcze 1 minuta.
5) Dodać płatki papryki chili, mieloną paprykę, kumin i wcześniej namoczoną posiekaną papryczkę chili. Smażyć, mieszając przez około 1 minutę, aż będzie wyczuwalny wyraźny zapach przypraw i dodać koncentrat pomidorowy. Dobrze wymieszać i wlać wodę pozostałą po namaczaniu papryki, dodać pomidory z sokiem i cynamonem. Hojnie posolić i doprowadzić do wrzenia, zmniejszyć ogień i gotować przez około 1 godzinę, lekko nakrywając pokrywką.
6) Dodać sos Worcester, whisky, cukier, dobrze wymieszać, doprowadzić do wrzenia i gotować przez kolejne 20-30 minut, aż potrawa osiągnie gęstą konsystencję.
Zdjąć z ognia i dodać kawałki czekolady. Poczekać, aż czekolada się rozpuści dobrze wymieszać i podawać.
Chili con carne najlepiej podawać z ugotowaną fasolą lub ryżem. Pierwszy wariant przynajmniej dla mnie jest bardziej harmonijny.
Żeby ugotować fasolę, należy zalać 150 g fasoli zimną wodą.
Odcedzić i umieścić w małym garnku, ponownie zalać świeżą zimną wodą. Gotować na średnim ogniu (nie solić!) do miękkości.
Na dnie miski do podawania, położyć trochę fasoli i nalać szczodrą porcję chili con carne. Na wierzchu położyć kostki awokado, tarty ser, śmietanę i kolendrę. Podawać z ćwiartką limonki (żeby każdy mógł sobie wycisnąć trochę soku na talerz), a także pszeniczną lub kukurydzianą tortillą.
Podawać od razu na gorąco to bardzo aromatyczne danie!
Smacznego!