Ser brie z karmelizowanymi orzechami
Kategoria: Walentynki, Przekąski na zimno, Lunch box
Jest to mój ulubiony sposób podania serów o szczególnym smaku, takich jak brie i camembert czy też miękki kozi ser z białą pleśnią. Glazura i karmel na orzechach zapewniają słodycz, która tak dobrze pasuje do tych rodzajów sera. Natomiast same orzechy swoją chrupkością stanowią kontrast dla konsystencji i podkreślają miękkość sera z białą pleśnią. Pomimo że czarny pieprz to przyprawa, która jest nam dobrze znana, to w połączeniu z karmelem nadaje potrawie przyjemną i subtelną pikantność. Przygotowanie takiej przekąski jest bardzo proste i jest to świetny sposób na wyeksponowanie sera o doskonałej jakości, chociaż tańszy analog również można z powodzeniem zamaskować takimi dodatkami. Jeśli dla zapiekania camembertu z czystym sumieniem wybieram krajowych producentów sera, to dla poddania na zimno, gdy smak i konsystencja są wyrazistsze, kupuję francuskie sery z białą pleśnią i koniecznie na wagę. Ich smak jest znacznie lepszy od zapakowanych analogów.
Pomimo że w tej przekąsce wszystko jest prawie dziecinnie proste, to jest kilka niuansów, które mogą wpływać na jakość potrawy:
1) Ser powinien mieć temperaturę pokojową. Trzeba go odpowiednio wcześniej wyjąć z lodówki, aby zmiękł i zrobił się delikatniejszy, a ponadto w temperaturze pokojowej smak serów całkowicie się uwydatnia;
2) Trzeba być bardzo uważnym i nie odchodzić od patelni podczas przygotowania karmelu, ponieważ bardzo łatwo można go przypalić i wszystko zepsuć. Do tego wszystko trzeba mieć "pod ręką", żeby wtedy gdy jest potrzeba, od razu dodać na patelnię orzechy i masło, żeby ostudzić karmel;
3) Pieprz powinien być świeżo zmielony. Ten proszek, który jest sprzedawany w saszetkach pod nazwą mielonego pieprzu, bardziej przypomina śmieci niż przyprawę o wysokiej jakości, dlatego taki pieprz zepsuje wrażenie od tej serowej przekąski.
W razie potrzeby ser, karmelizowane orzechy i glazurę można podawać nie jako oddzielne danie, a jako część talerza z serami, podając glazurę w małym naczyniu obok serów i orzechów. Orzechy w karmelu doskonale podkreślają smak także innych serów, szczególnie tych z niebieską lub zieloną pleśnią.
Składniki
- 200 g sera brie lub camembert o temperaturze pokojowej, pokroić na grube plasterki
- 30 g orzechów włoskich
- 30 g cukru
- 10 g masła
- 30 ml octu balsamicznego
- Czarny świeżo mielony pieprz
1) W rozgrzanym do 180ᵒС piekarniku lub na suchej patelni uprażyć orzechy włoskie.
2) Na średnim ogniu rozgrzać małą patelnię i dodać cukier, podgrzewać, bez mieszania, aż powstanie złocisty karmel.
3) Dodać masło i orzechy, a następnie podgrzewać mieszając. Karmel zaczynie przylepiać się do orzechów. Patelnię zdjąć z ognia.
4) Ostrożnie za pomocą szczypców lub dwóch widelców przełożyć orzechy pojedynczo na czysty niczym niepokryty talerz. Odstawić, zastygnąć.
5) Patelnię postawić z powrotem na średnim ogniu, dodać ocet i gotować, stale mieszając, aż odparuje połowa płynu i karmel z octem nabędą konsystencję syropu.
6) Ser brie przełożyć na talerz dla serwowania, polać glazurą z octu i karmelu i rozłożyć na wierzchu orzechy. Ser doprawić czarnym świeżo mielonym pieprzem i podawać.
Smacznego!