Jabłkowy mus z melisą
Kategoria: Spiżarnia, Przetwory
Wszyscy, którzy już trochę znają moje przepisy na stronie, wiedzą, że nie lubię klasycznych bardzo słodkich dżemów, powideł i wszelkiego rodzaju przetworów w starym stylu. Czasy deficytu już dawno minęły, kiedy to długo gotowane owocowe dżemy z dużą ilością cukru były pożądanym dodatkiem a czasem nawet deserem do herbaty. W takich przetworach był wygotowywany cały smak owoców i był wyczuwalny jedynie cukier. Sklepy są pełne słodyczy i dżemów o różnej jakości, dlatego słoiczki ze smakołykami własnej roboty powinny być wyjątkowe i muszą być warte wysiłku, który towarzyszy ich zrobieniu. Przetwory własnej roboty powinny zasadniczo różnić się od asortymentu sklepowego. Przynajmniej ja tak myślę. W związku z powyższym tylko takimi przepisami domowych przetworów dzielę się z wami, żeby te smakołyki były nie tylko smaczne, ale ciekawe zarazem. Nie mówiąc o tym, że robiąc samemu przetwory, dokładnie wiecie, co jecie. A jeśli do tego owoce pochodzą z własnego ogrodu lub babci, to wtedy w ogóle otrzymacie produkt najwyższej jakości. Tego typu przetworem jest właśnie ten jabłkowy mus z melisą. Może melisy jest zbyt mało, żeby odczuć jej uspokajające właściwości, ale smakowe zadowolenie z takiego jabłkowego musu będzie na pewno duże.
Żeby jabłka ładnie się rozwaliły, trzeba je najpierw gotować bez cukru z niewielką ilością wody. Cukier spowalnia rozgotowywanie, dlatego słodzić ten jabłkowy mus trzeba po rozdrobnieniu lub przetarciu.
Bądźcie ostrożni po przetarciu jabłek, ponieważ mus intensywnie bulgocze i "pluje", co jest niebezpieczne, bo może powodować oparzenia. W związku z tym po przetarciu owoców należy przykryć garnek z jabłkowym musem specjalną przykrywką w formie siatki lub po prostu przykryć sitkiem w odpowiednim rozmiarze. Zwykła pokrywka nie pozwoli odparować cieczy tak, jak należy. W ostateczności można nie szczelnie przykryć zwykłą pokrywką i nie stać z tego boku, gdzie jest szczelina pomiędzy garnkiem, pokrywką. Żeby wymieszać mus podczas gotowania, trzeba najpierw zdjąć garnek z ognia. Unikniecie wtedy chlapania.
W przepisie tego jabłkowego musu jest sok z całej cytryny, który sprawia, że smak jabłek jest bardziej wyrazisty i równoważy słodycz musu. Ogólnie rzecz biorąc, sok z cytryny to wspaniałe narzędzie, aby równoważyć smaku dżemów i innych słodkich przetworów. Można dodać sok z cytryny i nie redukować ilości cukru w przetworze. Jeśli w dalszym ciągu ktoś chce zmniejszyć ilość cukru, wtedy ze względu na własne bezpieczeństwo, lepiej jest taki produkt poddać pasteryzacji po przelaniu do słoików. Sama wolę zrównoważyć smak cytryną i mniej pasteryzować. Jest to dodatkowa termiczna obróbka, która, choć często jest wymagana, to jednak negatywnie wpływa na właściwości odżywcze produktu i jego smak. Ponadto sok z cytryny w umiarkowanych ilościach, podobnie jak sól, ma właściwości podkreślania smaku innych składników. Co zawsze działa na plus. Wszyscy, którzy są na "wiecznej diecie" doskonale wiedzą, że sokiem z cytryny można zastąpić sól w niektórych potrawach, żeby nadal pozostawały smaczne. Jestem przeciwniczką każdej kardynalnej lub z wykluczeniem jakichś składników diety, ale z właściwości soku z cytryny chętnie korzystam i wam też radzę.
Miłośnicy klasycznych połączeń smakowych mogą do jabłkowego musu, zamiast melisy dodać pałeczkę cynamonu. Trzeba go tylko dodać na początku gotowania jabłek.
Jeśli chodzi o odmiany jabłek, to ten przepis pasuje do wszystkich odmian. Po prostu niektóre z nich trzeba będzie nieco dłużej rozgotowywać, a niektóre z nich będą się rozgotowywać już po 5 minutach gotowania. Można śmiało używać jabłek z własnego sadu, jeśli macie na tyle szczęścia, żeby posiadać własne owoce, bez względu na to, jaka jest ich odmiana. Sama preferuję wszystkie przetwory i wypieki z kwaśnych odmian jabłek.
Składniki
- 1,2 kg jabłek
- 200 ml wody
- 400 g cukru
- Sok z 1 cytryny
- 3-4 średnie gałązki melisy
1) Jabłka obrać, usunąć ogryzek, pokroić w plasterki. Umieścić razem z wodą w 3 litrowym garnku z grubym dnem.
2) Doprowadzić pod przykryciem na średnim ogniu do wrzenia i gotować przez 15-20 minut, aż jabłka zaczną się rozgotowywać, w zależności od odmiany jabłek. Dodać gałązki melisy i gotować wszystko razem jeszcze przez 5 minut bez przykrycia.
3) Wyjąć melisę, dodać cukier, doprowadzić wszystko razem do wrzenia i zmielić do jednorodnej konsystencji blenderem lub przetrzeć przez sito.
4) Do jabłkowego musu dodać sok z cytryny, nakryć garnek z powidłem specjalną pokrywką z siatki lub zwykłym sitkiem, zabezpieczającym przed chlapaniem. Postawić na minimalnym ogniu i gotować mieszając od czasu do czasu do momentu, aż odparuje niemal cały płyn, a masa nabierze jednorodną konsystencję puree, podobnego do śmietany.
5) Gorący mus przelać do wysterylizowanych, gorących słoików i zamknąć sterylizowanymi pokrywkami. Na podłodze lub na półce (tam, gdzie jest miejsce), rozłożyć złożoną na pół ściereczkę i postawić na niej słoiki odwrócone do góry dnem.
6) Zapas owinąć starym kocem lub parą ściereczek i pozostawić tak do wystygnięcia, po czym odwrócić słoiki do normalnej pozycji. Jabłkowy mus przechowywać w spiżarni do 6 miesięcy, a po otwarciu słoików, w lodówce.
NB.: Ja sterylizuję słoiki w następujący sposób: słoiki bez pokrywek stawiam na środkową półkę w piekarniku, włączając temperaturę 120˚C. Gdy temperatura w piekarniku osiągnie 120˚С, wtedy odmierzam czas około 20-25 minut. Pokrywki gotuję 5 minut we wrzącej wodzie.
Smacznego!