Rosolli – fińska sałatka warzywna
Kategoria: Przepisy budżetowe, Kuchnia skandynawska, Warzywa, Boże Narodzenie, Kompleksowe sałatki
Fińska sałatka rosolli trochę przypomina ukraińską sałatkę winegret, choć posiada nieco inny skład i jest podawana w znacznie bardziej eleganckiej formie. Powiem nawet więcej, że ta sałatka podoba mi się bardziej. Może całe sedno tkwi w śmietanowym dressingu albo jabłku w składzie. Tak czy inaczej, sałatka jest bardzo smaczna i pasuje zarówno na powszedni, jak i świąteczny stół. Rosolli jest uważana za zimową sałatkę, a tak naprawdę jest to kwintesencja zimowej kuchni. W Skandynawii bardziej niż gdziekolwiek indziej ludzie cenią i znają się na sezonowej kuchni. I choć każda kuchnia skandynawska ma swój charakter, to wszystkie te kuchnie mają wiele wspólnych cech i pod wieloma względami się przeplatają. To samo jest z tą sałatką, która jest znana nie tylko w Finlandii i, nawiasem mówiąc, często jest także podawana na Boże Narodzenie. Sałatkę rosolli czasami podaje się ze śledziem, jako dodatkiem, który bardzo tam pasuje.
Pomimo że tradycyjnie tę sałatkę podaje się warstwami, to można oczywiście wymieszać wszystko na raz. Co prawda w takim przypadku ktoś może was zapytać "Co to za winegret?", dlatego warto się nad tym zastanowić. Chociaż mojemu mężowi ta sałatka bardziej smakowała po wymieszaniu. Natomiast ja należę do tych, którzy lubią klasyczne podanie.
I wreszcie dobra informacja dla wszystkich tych, którzy lubią przygotowywać potrawy wcześniej i potem długo je zjadać. Sałatkę rosolli można przygotować 1-2 dni wcześniej i przechowywać w lodówce. Jeśli ktoś będzie ją wykładał warstwami, wtedy nie ma żadnych zastrzeżeń, ale jeśli ktoś zamierza wszystko razem wymieszać, wtedy lepiej doprawiać dressingiem tuż przed podaniem, ponieważ smak sałatki będzie wtedy świeży.
Buraków można nie piec i ugotować jak ziemniaki lub marchewkę, chociaż pieczone buraki są słodsze i mają wyrazistszy smak. Nawiasem mówiąc, buraki owinięte w aluminiową folię można upiec razem z jakąś pieczenią. Gdy pieczecie coś innego, wystarczy umieścić je na dolnej półce piekarnika i można o nich zapomnieć przez 1-1,5 godziny. Nawet jeśli pieczecie coś krócej, to 50 minut intensywnego zapiekania powinno wystarczyć. Dalej buraki już "dojdą" w wyłączonym piekarniku.
Składniki
- 2 średnie ziemniaki, dokładnie umyć, nie obierać
- 2 średnie marchewki, dokładnie umyć, nie obierać
- 3 średnie buraki
- 1 średnia cebula, obrać, pokroić w kostkę
- 1 duże jabłko, obrać, pokroić w kostkę
- 2 średnie ogórki konserwowe, pokroić w kostkę
- Małosolny śledź dla podania, można pominąć
Dla dressingu:
- 250 ml śmietanki 30%
- 3 łyżeczki octu 9%
- Szczypta soli
- 1/4 łyżeczki białego mielonego pieprzu
1) Piekarnik rozgrzać do 180ᵒС. Buraki dokładnie umyć i owinąć w aluminiową folię. Wstawić do rozgrzanego piekarnika i piec przez 1-1,5 godziny, aż buraki zmiękną. Wyjąć z piekarnika i odstawić na bok wystygnąć. Następnie obrać.
2) Marchewkę i ziemniaki włożyć do dużego garnka, zalać je wodą, doprowadzić do wrzenia i gotować do miękkości na średnim ogniu. Odcedzić, trochę schłodzić i obrać.
3) W głębokiej misce wymieszać wszystkie składniki dla dressingu i dokładnie wymieszać.
4) Wszystkie warzywa osobno pokroić w kostkę i wyłożyć warstwami w szklankach dla serwowania, polewając każdą warstwę 1 łyżeczką dressingu.
Jeśli ktoś sobie życzy, to na wierzchu można wyłożyć kawałki śledzia i podawać.
Smacznego!
Sałatka śledziowa z pieczonym burakiem
19 grudnia 2015
Sałatka śledziowa szuba w wersji fusion
19 marca 2016
Śledź pod pierzynką
14 kwietnia 2017
