Śliwkowy placek z pistacjami

Jest to już kolejny bardzo dobry placek ze śliwkami. Można go zrobić nie tylko z pistacjami, ale również z orzechami włoskimi (chociaż moim zadaniem to trochę ryzykowne połączenie ze śliwkami (nie mówiąc już o suszonych śliwkach)), czy też z migdałami. Będzie to wtedy klasyczny krem frangipane włoskiego pochodzenia. Migdałowy krem z jajkami, masłem, często również z rumem został nazwany w dawnych czasach na cześć rodziny Frangipane. Ten krem jest wspaniałą bazą dla owocowych ciast. Szczególnie dobrze migdałowy krem frangipane łączy się z brzoskwiniami i jabłkami.

Bardzo lubię połączenie pistacji i śliwek.
Sposób wkładania ciasta do formy nie jest do końca standardowy. Ciasto jest bardzo kruche i lepiej go nie rozwałkowywać wałkiem, ponieważ bardzo trudno będzie go przełożyć do formy. Prościej będzie od razu włożyć ciasto do formy i ugnieść palcami, nadając pożądany kształt. To ciasto jest z pewnością warte wysiłku, ponieważ wychodzi bardzo chrupiące i po prostu pyszne.

Na ciasto:
- 200 g mąki
- 50 g łuskanych pistacji
- 1 stołowa łyżka cukru
- 100 g schłodzonego masła, grubo pokroić
- 1 żółtko
- 20-30 ml zimnej wody
Dla pistacjowego kremu:
- 100 g łuskanych pistacji
- 60 g cukru
- 70 g masła
- 1 jajko
- 15 g mąki
Dodatkowo:
- Około 800 g śliwek, przekroić na pół, usunąć pestki
- Cukier do posypania
- Pistacje do posypania
1) Pistacje podrumienić na suchej patelni, mieszając od czasu do czasu, zdjąć z ognia i dać całkowicie wystygnąć.
2) Mąkę wymieszać z cukrem i orzechami oraz umieścić w czaszy blendera.

Zmielić do jednorodności.

Dodać jajko, masło i ponownie ubić do jednolitych grudek.

Dodać trochę zimnej wody i rękami zlepić ciasto w jedną kulę i uformować gruby dysk.
3) Ciasto włożyć do formy i wyrównać rękami wciskając ciasto w formę.

Ciasto równomiernie wyrównać, szczelnie ubijając. Widelcem zrobić równomierne nakłucia po całej powierzchni ciasta. Formę z ciastem wstawić do lodówki na 15-20 minut.
4) Rozgrzać piekarnik do 190ᵒC.
5) Formę z ciastem wyjąć z lodówki, przykryć papierem do pieczenia wyciętym w rozmiarze nieco większym niż forma dla placka. Na wierzchu wyłożyć groch do pieczenia, fasolę lub ryż. (To co używacie).

Piec 20 minut w rozgrzanym piekarniku.

6) W międzyczasie przygotować pistacjowy krem. Pistacje, mąkę i cukier umieścić w czaszy blendera i zmielić do jednorodności.

Dodać jajko, masło i jeszcze raz ubić.

7) Placek wyjąć z piekarnika, usunąć groch i papier. Na upieczone ciasto równomiernie wyłożyć pistacjowy krem.

Z wierzchu na kremie ułożyć połówki śliwek.

Powierzchnię posypać cukrem i wstawić placek z powrotem do nagrzanego piekarnika, zmniejszyć temperaturę do 180ᵒC i piec 40-45 minut.
Krem powinien dobrze zgęstnieć, a śliwki się przypiec.
8) Śliwkowy placek wyjąć z piekarnika i dać częściowo ostygnąć. Jeśli ktoś sobie życzy, to póki placek jest gorący, można powierzchnię śliwek posmarować miodem lub owocowym syropem albo dżemem, na przykład morelowym.

Pozostałe pistacje grubo posiekać i posypać nimi placek.

Podawać na ciepło lub na zimno.

Smacznego!
