Babcine placki ziemniaczane z serowym nadzieniem
Kategoria: Przepisy budżetowe, Kuchnia ukraińska, Warzywa, Placuszki
Takich placków ziemniaczanych nigdzie indziej nie spotkałam. Na Ukrainie czasem w restauracjach można znaleźć placki ziemniaczane z serem, który jest podawany oddzielnie, ale to już nie to samo!
Moja babcia robiła placki ziemniaczane z serowym i z mięsnym nadzieniem. Ta druga wersja nie bardzo mi smakuje, ale za to placki ziemniaczane z serem to jest to, co bardzo lubię i za czym przepadam. Babci już od dawna nie ma z nami, ale wspomnienia pozostają na zawsze ...
Do tej pory pamiętam jeszcze zapach z garnka, w którym babcia składała wszystkie placki ziemniaczane i stawiała na piecu, gdzie pozostawały ciepłe przez cały dzień. Moja babcia mieszkała na wsi, gdzie było zawsze dużo pracy (wtedy, jako dziecko przyglądałam się tylko jak pracują inni :-)). Każdy, kto zgłodniał po ciężkiej pracy, mógł zawsze podjeść ciepłe placki ziemniaczane. Ja, jako dziecko, również nie przepuszczałam okazji :-)
Gdy moja babcia jeszcze mogła opowiedzieć o swoim sekrecie na placki ziemniaczane, wtedy niestety nie byłam jeszcze zainteresowana gotowaniem. A potem było wiele prób, nie do końca udanych.
Przygotowanie jest dość łatwe. Całe sedno tkwi w smażeniu, proporcjach wykładanych warstw, stopniu wysmażenia i zręczności w obracaniu. Pierwsze placki ziemniaczane na pewno wyjdą "postrzępione", a jeśli nie, wówczas będę się szczerze cieszyć razem z Wami!
Wideo przepis przygotowania placków ziemniaczanych z serowym nadzieniem (po ukraińsku):
Powodzenia!
Składniki
- 500-600 g ziemniaków, obrać, grubo pokroić
- 1 średnia zwykła cebula, obrać, grubo pokroić
- 1 jajko
- 2 stołowe łyżki mąki
- Sól do smaku
- Olej słonecznikowy do smażenia
Na nadzienie:
- 200 g twarogu
- 1 jajko
- Sól do smaku
1) Jeśli używacie blendera (podobnie jak ja), wtedy należy umieścić ziemniaki, cebulę, jajko, mąkę i sól do smaku w blenderze i zmielić do jednorodnej masy.
Jeśli nie ma blendera, wtedy zetrzeć ziemniaki i cebulę na drobnej tarce, dokładnie wszystko wymieszać z mąką i jajkiem. Posolić do smaku.
2) Wymieszać ser z jajkiem i solą na nadzienie.
Dobrze wymieszać i przetrzeć przez sito.
3) Na średnim ogniu rozgrzać olej na patelni z grubym dnem. Wyłożyć łyżką niewielką ilość masy ziemniaczanej i wyrównać tworząc cienkie placki, ale nie za bardzo. Następnie na wierzch wyłożyć łyżkę serowej masy i starannie wyrównać, na ile to możliwe.
Na wierzch położyć trochę ziemniaczanej masy tak, żeby ta całkowicie pokryła twaróg.
4) Smażyć aż spód placków ziemniaczanych ładnie się zarumieni i staną się bardziej zwarte. Następnie za pomocą szerokiej i długiej łopatki, ostrożnie odwrócić placki ziemniaczane i smażyć do gotowości.
Gotowe placki ziemniaczane przełożyć na talerz zaścielony papierowym ręcznikiem (oczywiście moja babcia nie miała żadnych papierowych ręczników :-)). Zrobić to samo z pozostałą serową i ziemniaczaną masą.
Gotowe placki ziemniaczane podawać ze śmietaną lub szklanką zimnego mleka. Można również z jednym i drugim. Właśnie w ten sposób lubię najbardziej.
Smacznego!