Wieniec eklerkowy z truskawkami i kremem migdałowym
Kategoria: Inne desery, Specjalna okazja
Wieniec eklerkowy z chrupiącą powierzchnią, dzięki nałożonej na ciasto parzone warstwie chrupiącego ciasta. Do tego świeże i soczyste truskawki i delikatny krem o migdałowym aromacie i prażonymi migdałami. Taki deser na wszystkich zrobi wrażenie.
Wieniec eklerkowy pomimo tego, że robi wrażenie, to jest dość prosty w przygotowaniu. Przynajmniej łatwiejszy niż jakiekolwiek tort. A do tego bez szczególnego dekorowania, ponieważ wieniec eklerkowy z truskawkami jest efektowny sam w sobie, co jest dużym plusem dla osób takich jak ja, czyli wszystkich tych, którzy nie lubią bawić się z dekorowaniem deserów i tortów. Jest tylko kilka pewnych technicznych niuansów, o których należy pamiętać podczas wypiekania i składania deseru i to wszystko. W razie potrzeby proces przygotowania można podzielić na kilka etapów i wieniec upiec wcześniej. Z wyprzedzeniem można również przygotować bazę dla kremu. Natomiast składanie deseru nie trwa dłużej niż 15-20 minut.
Podczas przygotowania wieńca eklerkowego z chrupiącą powierzchnią istnieje kilka niuansów. Jest to przede wszystkim przygotowanie warstwy z chrupiącego ciasta. Dla tego deseru wystarczy go tylko połowa, ale nie wygodnie jest go robić w mniejszej ilości, a ponadto doskonale przechowuje się w zamrażarce. Nawet do 6 miesięcy. Bez chrupiącej warstwy na powierzchni wieniec eklerkowy rozmięknie już po kilku godzinach po wypełnieniu go kremem. Natomiast powierzchnia wieńca z parzonego ciasta z warstwą chrupiącego ciasta pozostaje chrupiąca nawet do 3 dni, a może nawet i dłużej, ale my zjedliśmy do tego czasu, dlatego nie wiem, jak długo powierzchnia pozostaje chrupiąca. W związku z tym, warto jest włożyć trochę wysiłku i koniecznie przygotować deser z dwóch rodzajów ciasta.
Chrupiące ciasto to francuska klasyka z dobrych cukierni, podobne do kruchego, ale o wiele słodsze i luźniejsze. Właśnie dlatego trzeba go rozwałkowywać pomiędzy dwoma arkuszami pergaminu i przed wycięciem cienkich krążków, które następnie są wykładane na powierzchni parzonego ciasta, chrupiące ciasto należy zamrozić. A potem, tuż przed wycinaniem i wykładaniem krążków, należy wyjąć chrupiące ciasto z zamrażarki, odczekać dwie minuty, żeby trochę rozmiękło i dalej wycinać krążki bardzo szybko, wykładając je od razu na parzone ciasto. Jeśli będzie to robione zbyt długo, wtedy ciasto za bardzo rozmięknie i będzie się rwać. Gdy jednak używać jego bezpośrednio po wyjęciu z zamrażarki, wtedy będzie zbyt twarde i nie można będzie z niego cokolwiek wyciąć. Zatem bardzo ważne jest, aby po wyjęciu ciasta z zamrażarki działać szybko. Ponadto, parzonemu ciastu przeszkadza wysychanie, ponieważ wtedy bardziej pęka i mniej wyrasta.
Co do pieczenia eklerkowego wieńca, to oprócz przestrzegania wskazówek wypisanych w przepisie, trzeba użyć trochę intuicji i przede wszystkim zwracać uwagę na wszystkie obiektywne oznaki gotowości ciasta, a nie subiektywne dane dotyczące temperatury piekarnika i czas pieczenia. Ten ostatni czynnik może się różnić w zależności od piekarnika, o czym często piszę i dlatego w przepisach zawsze opisuję w jaki sposób rozpoznać odpowiedni etap gotowości. Sama niemal wszystkie wyroby piekę z włączoną konwekcją, czyli obiegiem powietrza, włączając w to wypieki z parzonego ciasta. Jeśli pieczecie bez obiegu powietrza, wtedy temperaturę piekarnika należy zwiększyć o 15-20ᵒC.
Tak czy inaczej, zawsze trzeba oceniać produkt, żeby określić gotowość. W każdym razie, taki eklerkowy wieniec trzeba dobrze podsuszyć w piekarniku. Przy dotknięciu, gotowy produkt powinien wydawać się suchy, a powierzchnia wieńca powinna dobrze się podrumienić. Jeśli ciasto będzie trochę niedopieczone i nie wystarczająco suche, wtedy wieniec straci nawet połowę swojej objętości.
Składniki
- 1 porcja parzonego ciasta
- 50 g obranych migdałów
- 600 g małych truskawek, umyć, usunąć szypułki
- Cukier puder do posypania
Na chrupiące ciasto:
- 100 g mąki
- 100 g cukru
- 90 g masła o temperaturze pokojowej
Na krem:
- 1 porcja kremu budyniowego
- 2 łyżeczki żelatyny
- 50 ml likieru amaretto (można pominąć)
- 250 g masła o temperaturze pokojowej
- 2 łyżeczki ekstraktu z migdałów lub kilka kropli migdałowego aromatu
1) Przygotować chrupiące ciasto, masło rozetrzeć do całkowitego wymieszania z cukrem. Dodać mąkę i ponownie dobrze wszystko razem rozetrzeć. Można to zrobić w czaszy blendera lub głębokiej misce przy użyciu urządzenia dla mieszania kruchego ciasta albo widelcem.
2) Ciasto wyłożyć między dwoma arkuszami pergaminu i cienko rozwałkować. Wyłożyć na niewielką tacę i wstawić do zamrażarki na 30 minut.
3) Żelatynę namoczyć w niewielkiej ilości zimnej wody i pozostawić do spęcznienia. Przygotować krem budyniowy według podstawowego przepisu i przetrzeć przez gęste sito.
4) Do kremu dodać ekstrakt z migdałów, likier i żelatynę. Mieszać do całkowitego rozpuszczenia żelatyny.
5) Krem przykryć folią spożywczą w taki sposób, żeby ta dotykała powierzchni kremu. Jest to po to, aby podczas wystygania nie tworzył się kożuch. Odstawić do całkowitego wystygnięcia, po czym wstawić do lodówki, jeśli nie zamierzacie robić deseru od razu.
6) Piekarnik rozgrzać do 190ᵒC. Podczas gdy piekarnik się rozgrzewa, migdały umieścić w żaroodpornym naczyniu w jednej warstwie i wstawić do piekarnika uprażyć się. Wyjąć z piekarnika i pozostawić tak do całkowitego wystygnięcia w naczyniu.
7) Przygotować parzone ciasto według podstawowego przepisu. Wyjąć chrupiące ciasto z zamrażalnika.
8) Wewnętrzną powierzchnię górnej części rozdzielnej formy dla tortu o średnicy 24 cm posmarować cienką warstwą oleju roślinnego. Wyłożyć na blasze pokrytej pergaminem. Ciasto parzone nabrać w cukierniczą strzykawkę i wyłożyć przy ściance formy, nakładając ciasto kołowymi ruchami warstwa po warstwie. Utworzyć w ten sposób wieniec.
9) Ostrożnie lekko obracając, usunąć rozdzielną formę. Z chrupiącego ciasta przy użyciu formy dla wycinania ciasteczek, wyciąć krążki i wyłożyć je na powierzchni ciasta. Nie trzeba się przejmować, jeśli podczas przenoszenia na parzone ciasto krążki trochę się połamią. W gotowym produkcie to i tak nie będzie widoczne.
10) Przygotowane ciasto wstawić do nagrzanego piekarnika. Po 10 minutach pieczenia zmniejszyć temperaturę 160ᵒC i piec 30-40 minut w zależności od piekarnika. Przez pierwsze 20-25 minut pieczenia piekarnika nie wolno otwierać, żeby ciasto nie opadło. Gotowy eklerkowy wieniec powinien być dobrze podrumieniony i wydawać się suchy w dotyku, zwłaszcza spód, po oderwaniu go od pergaminu. Jeśli powierzchnia zbyt szybko się rumieni, wtedy należy zmniejszyć temperaturę jeszcze o 10-15 stopni.
11) Gdy wieniec się już upiekł, wyłączyć piekarnik i uchylić drzwi. Winiec eklerkowy pozostawić w wyłączonym piekarniku do całkowitego wystygnięcia.
Składanie:
12) Jeżeli krem budyniowy był w lodówce, wyjąć go z lodówki i odstawić na 10-15 minut, żeby się lekko ogrzał.
13) Wystudzony eklerkowy wieniec wyjąć z piekarnika i starannie za pomocą dużego noża z zębami przekroić wieniec na połowę.
14) Krem budyniowy ubić do puszystej konsystencji przy użyciu miksera lub mieszalnika planetarnego. Kontynuując ubijanie wprowadzać partiami masło. Krem wstawić jeszcze na 20 minut do lodówki, żeby było go łatwiej wyciskać.
15) Cukierniczy rękaw napełnić kremem. Połowę całej ilości kremu wyłożyć na spód wieńca. Powierzchnię kremu posypać prażonymi migdałami.
16) Na wierzchu wyłożyć truskawki.
17) Między truskawkami i na wierzchu umieścić resztę kremu.
18) Truskawki przykryć górną częścią wieńca i wierzch posypać cukrem pudrem.
Wieniec eklerkowy z truskawkami jest gotowy. Wieniec pokroić jak zwykły tort i podawać.
Do podania winiec eklerkowy trzymać w lodówce.
Smacznego!