Czekoladowo-orzechowa pasta
Kategoria: Inne desery, Spiżarnia, Prezenty z kuchni, Boże Narodzenie, Zrób to sam
Jeśli chcecie, to taką pastę możecie nazwać domową "Nutellą", ale proces przygotowania i skład jest zupełnie inny.
Tą pastą można smarować chleb, a także naleśniki i zawijać w nie owocowe nadzienie. Można również położyć ją na wierzchu placuszków zamiast masła. Niektórzy, podobnie jak moja córka, mogą dobrać się bezpośrednio do słoika i będą wyjadać łyżką :-) Tylko po takich zabiegach należy pamiętać, żeby szybko opróżnić słoik, ponieważ już wielokrotnie o tym pisałam, że po włożeniu oblizanej łyżki do słoika pojawi się pleśń i produkt się zepsuje! :-)
I jeszcze jedno, niedawno taką pastę wyłożyłam z wierzchu na muffiny i powstały wspaniałe babeczki (ang. Cupcake)! Taka czekoladowa pasta nie posiada więcej kalorii od tradycyjnego maślanego kremu.
Czekoladową pastę można przechowywać w lodówce przez około miesiąc. Tydzień poza lodówką również nie zaszkodzi.
Składniki
- 50 g mieszanki orzechów
- 200 g masła
- 300 ml słodkiego skondensowanego mleka
- 8 g cukru waniliowego (lub 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii)
- 100 g gorzkiej czekolady
- 1 stołowa łyżka kakao
1) Piekarnik rozgrzać do 160˚С. Orzechy rozłożyć na blasze w jednej warstwie. Piec w piekarniku przez 8-10 minut, aż orzechy staną się lekko rumiane. Wyjąć z piekarnika i ostudzić na blasze.
2) Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej. Orzechy rozdrobnić w blenderze lub moździerzu.
3) W dużej misce wymieszać skondensowane mleko, masło, kakao, cukier waniliowy, rozpuszczoną czekoladę i rozdrobnione orzechy. Wszystko dokładnie wymieszać do otrzymania gładkiej masy.
4) Masę przełożyć do wysterylizowanych słoików. Słoiki zakręcić przykrywkami. Przechowywać w lodówce. Termin przydatności to około miesiąca.
NB.: Ja sterylizuję słoiki w następujący sposób: słoiki bez pokrywek stawiam na środkową półkę w piekarniku, włączając temperaturę 120˚C. Gdy temperatura w piekarniku osiągnie 120˚С, wtedy odmierzam czas około 20-25 minut. Przykrywki gotuję 5 minut we wrzącej wodzie.
P.s. Tylko nie zjedzcie wszystkiego sami! :-) Dobrze jest zostawić jeden słoiczek na prezent, zawiązać wstążką i podarować komuś bliskiemu !!!