Kokosanki (macaroons)
Kategoria: Przepisy budżetowe, Ciasteczka, Dziecięce święto, Prezenty z kuchni

Na początku chciałabym nadmienić, że istnieją dwa rodzaje ciasteczek na białkach o podobnej nazwie bardzo często mylone ze sobą. Pierwsze z nich to francuskie makaroniki (fr. Macarons). Są to piękne różnokolorowe ciasteczka na białkach z nadzieniem, ale jak dla mnie za bardzo chrupiące i strasznie mdłe robione na mące migdałowej. A drugie to macaroons, do których można zaliczyć te kokosanki. Są one mniej słodkie, bardziej aromatyczne o znacznie ciekawszym smaku i konsystencji, ale są gusta i guściki ... Jeśli chodzi o mnie to francuskie makaroniki, nawet te robione w znamienitych paryskich cukierniach, nie przypadły do gustu od pierwszego kęsa. Pomimo tego, że wyglądają przepięknie, są dla mnie nie przyjemne w smaku i wywołują mdłości ! Co innego macaroons lub inaczej z włoskiego maccarone!
Poniższy przepis na kokosanki otrzymałam od mojej polskiej teściowej. Biorąc pod uwagę fakt, że nie przepadam za bezami, a zwłaszcza za wspomnianymi już wyżej francuskimi makaronikami, to muszę przyznać, że te kokosanki naprawdę wzbudziły we mnie pozytywne emocje. Te w miarę słodkie ciasteczka z płatkami i wiórkami wciągnęły mnie jak dziecko. Do tego chrupiąca skórka i delikatny, miękki miąższ (jeśli nie przepiec:-)), co w smaku i konsystencji przypomina trochę wypełnienie słynnych batoników "Bounty". Z pewnością byłoby jeszcze smaczniej, gdyby te kokosanki zanurzyć w gorzkiej czekoladzie.
Jeśli przygotowujecie lody, majonez, babki drożdżowe, różne curdy lub kremy na żółtkach, to świetny sposób na zagospodarowanie białek, które pozostają.
Składniki
- 4 białka
- 250 g cukru
- 100 g płatków owsianych
- 100 g wiórków kokosowych
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
1) Rozgrzać piekarnik do 130°C
2) Białka ze szczyptą soli ubić na pół sztywno. Czytajcie TUTAJ jak ubijać białka.
3) Kontynuując ubijanie, wprowadzać cukier, dodając łyżka po łyżce. Na koniec dodać mąkę ziemniaczaną. Z miarę dodawania cukru, białka staną się gładsze i bardziej "ubite".
4) W oddzielnym naczyniu wymieszać płatki owsiane i wiórki kokosowe.
Dodać połowę mieszaniny do białek, dobrze wymieszać i dodać drugą połowę.
5) Na blasze zaścielonej pergaminem za pomocą dwóch łyżeczek wyłożyć masę na kokosanki, robiąc małe odstępy między ciasteczkami. Mokrym palcem wygładzić mocno wystające końce.
6) Wstawić do rozgrzanego piekarnika i piec przez około 30 minut. Powierzchnia powinna nabrać lekko kremowego odcienia, a powierzchnia kokosanek powinna stwardnieć. Ja wyjmuję kokosanki z piekarnika, gdy są jeszcze dość miękkie w środku, ponieważ nie lubię bardzo chrupiących ciastek na białkach. Jeśli lubicie chrupiące ciastka przypominające bezy, wówczas należy piec nieco dłużej.
Wyjąć blachę z kokosankami z piekarnika i odstawić do całkowitego ostygnięcia na blasze, a następnie przełożyć do pudełka z pokrywką.
Smacznego!
Wideo przepis przygotowania kokosanek (po ukraińsku):