Czekoladowe naleśniki
Kategoria: Przepisy budżetowe, Inne desery, Naleśniki

Już od dawna chciałam przygotować czekoladowe naleśniki. Przyrządzałam je w kilku podejściach, ponieważ cały czas było coś z ciastem nie tak. Wydawałoby się, cóż w tym takiego skomplikowanego, ale naleśniki wychodziły zbyt delikatne i rwały się nawet przy obracaniu na drugą stronę albo okazywały się zbyt sztywne.
A gdy już skorygowałam proporcje w drodze prób i błędów, na koniec wyszły takie naleśniki, jakie lubię. Uważam, że każda porażka to również jest doświadczenie, z którego trzeba wyciągać wnioski. Zrobić z pszenicznych naleśników czekoladowe nie jest lekko, gdyż trzeba je traktować prawie jak rodzaj wypieku, nawet jeśli tylko na patelni. Należy wziąć pod uwagę właściwości mąki i kakao oraz rozumieć, że zastępując część mąki pszennej, w cieście będzie mniej glutenu, odpowiednio naleśniki będą delikatniejsze i bardziej się będą rwać. Należy również pamiętać o tym, że kakao posiada właściwości emulgatorów i może potrzebować trochę więcej płynu.
Cukru w czekoladowych naleśnikach jest więcej niż w zwykłych na przykład naleśnikach na mleku. Jeśli nie dodać odpowiedniej ilości cukru, wówczas naleśniki okażą się zbyt gorzkie z powodu kakao.
Na szczęście nie musicie tego analizować, ponieważ przekazuję Wam sprawdzoną odpowiednią recepturę. Należy się tylko uzbroić w cierpliwość podczas smażenia i nie obracać naleśników zbyt szybko, zanim powierzchnia ciasta dobrze się zetnie (mniejsza ilość mąki jest wyczuwalna). Pamiętając o tym, na pewno wyjdzie pyszne śniadanie!
A jeśli Wy i Wasi bliscy macie jeszcze trochę cierpliwość, to można udusić rozmrożone wiśnie z odrobiną miodu i rumu do naleśników. Powstaną wtedy prawie szwardzwaldzkie naleśniki :-).
Dla naleśników:
- 500 ml mleka
- 180 g mąki
- 45 g kakao
- 50 g cukru
- 2 jajka
- 2 stołowe łyżki masła
- Szczypta soli
- Olej do smażenia
1) Wymieszać wszystkie składniki dla naleśników i wstawić ciasto do lodówki na 30 minut.
2) Po upływie określonego czasu, wyjąć ciasto z lodówki. Przecedzić przez sito, żeby usunąć wszystkie możliwe grudki.
3) Rozgrzać nieprzywierającą patelnię lub specjalną patelnię do naleśników i posmarować powierzchnię cienką warstwą oleju. Najlepiej to robić za pomocą pędzelka kulinarnego.
4) Łyżką wazową nabrać ciasto i przelać na patelnię przechylając ją w różnych kierunkach, aby ciasto równomiernie rozlało się po powierzchni. Gdy na naleśniku pojawią się pęcherzyki powietrza, odwróć na drugą stronę. Smażyć do gotowości.
5) W ten sposób usmażyć wszystkie naleśniki, układając je jeden na drugim.
Podczas smażenia, od czasu do czasu smarować patelnię olejem.
Podawać z ulubionym dżemem lub duszonymi wiśniami opisanymi już we wstępie do przepisu.
Smacznego!