Linzer Torte

24 listopada 2017

Kategoria: Placki, Dania klasyczne, Kuchnia austriacka, Boże Narodzenie

Jeżeli o pochodzenie ciasteczek Linzer trwają ciągłe spory, kto je wynalazł, to z tartą z Linzu, czyli Linzer Torte nikt nie ma żadnych wątpliwości, skąd się wziął przepis na ten smaczny deser pochodzący z Austrii. Jakoś nie mogę się odważyć, nazwać ten deser tortem, ponieważ jeśli już trzymać się techniki wykonania, to bardziej przypomina tartę niż placek, o torcie nie wspominając, nawet jeśli jeden z najstarszych na świecie. I co tu dużo mówić jest to bardzo smaczny deser. Kruche ciasto z dużą ilością orzechów i słodko-kwaśnym dżemem.

Muszę się przyznać, że Linzer Torte czy też tarta z Linzu wyszła mi prawidłowo dopiero za drugim razem. Stało się tak, ponieważ początkowo piekłam ten deser w głębokiej formie na placek, a nie na tartę. Wiele osób nazywa ten deser tortem! Tak więc za pierwszym razem duża ilość dżemu wyłożona w głębokim kruchym cieście sprawiła, że po ukrojeniu dżem wypłynął na boki, a do tego deser wyszedł za słodki, pomimo faktu, że dżemy i galaretki własnej roboty nie robię tak słodkie, jak to zwykle bywa. A robić tartę z grubą warstwą kruchego ciasta i cienką warstwą dżemu jest również jakoś mało apetyczne. W związku z powyższym Linzer Torte jednoznacznie trzeba piec jak tartę.

Tradycyjnie dla Linzer Torte używa się malinowego dżemu, a w praktyce dżemów i galaretek w czerwonym kolorze. Ja wykorzystałam galaretkę z czerwonych porzeczek własnej roboty. Można użyć prawie każdego dżemu lub galaretki. Jeśli wasze galaretki lub dżemy są rzadkawe, to można do nich dodać 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej przed wyłożeniem na cieście.

Dla przygotowania kruchego ciasta na Linzer Torte tradycyjnie stosuje się orzechy laskowe, choć czasami można spotkać wypieki z migdałami. Orzechów dla przygotowania ciasta nie łuskałam z łupinek. Smak niełuskanych orzechów jest wyrazistszy, a ciemny kolor kruchego ciasto nie stanowi problemu. Mieląc orzechy z mąką w czaszy blendera, trzeba pamiętać, aby nie mielić ich do konsystencji proszku. Małe kawałki orzechów smakują szczególnie dobrze w gotowym wypieku. Jeśli nie ma blendera, wtedy trzeba szukać zmielonych orzechów laskowych lub mąkę migdałową, ponieważ nie ma innego wyjścia.

Takie kruche ciasto jest dość trudno rozwałkować. Powierzchnię ciasta można trochę posypać mąką w czasie wałkowania. Duża ilość orzechów w cieście kompensuje ewentualne wady spowodowane podsypywaniem dużej ilości mąki. Jeśli ktoś jest cierpliwy, to ciasto można rozwałkować pomiędzy dwoma arkuszami pergaminu.

Ilość: 1 tarta o średnicy 20 cm

Składniki

125 g mąki
125 g orzechów laskowych
125 g cukru
125 g masła
1 jajko
1/4 łyżeczki mielonego cynamonu
1/8 łyżeczki mielonych goździków
1 łyżeczka kakao

Na nadzienie:

250 ml ulubionego czerwonego dżemu lub galaretki (z malin, z porzeczek, etc.), u mnie galaretka z czerwonych porzeczek
1 stołowa łyżka owocowego schnapsa (wódka owocowa), można zastąpić rumem lub brandy albo pominąć

Ponadto:

1 jajko do smarowania powierzchni (wystarczy przepiórcze z 1 łyżeczką wody), ubić do jednorodnej masy
Cukier puder do posypania

1) Mąkę i orzechy laskowe umieścić w czaszy blendera i zmielić orzechy do konsystencji drobnych okruchów.

2) Dodać resztę składników dla ciasta i ponownie zmielić wszystko razem. Ciasto powinno zacząć się sklejać w duże kawałki.

3) Ciasto przełożyć w folię spożywczą, zlepić w kulę lekko spłaszczając zawinąć w folię spożywczą. Wstawić do lodówki na 1 godzinę.

4) Po upływie określonego czasu ciasto wyjąć z lodówki, a piekarnik rozgrzać do 180ᵒC.

5) Odciąć 1/3 ciasta i odłożyć na bok. Resztę ciasta niezbyt cienko rozwałkować na powierzchni posypanej mąką. Formę na tartę o średnicy 20 cm wyłożyć ciastem.

6) Dżem wymieszać ze schnapsem i przełożyć na ciasto. Równomiernie rozprowadzić go po całej powierzchni.

7) Pozostałe ciasto cienko rozwałkować na powierzchni posypanej mąką i pokroić w paski o szerokości około 1 cm.

8) Paski wyłożyć na wierzchu tarty formując kratkę, sklejając miejsca przecięcia się pasków oraz boki tarty.

9) Paski z ciasta posmarować jajkiem i wstawić tartę do nagrzanego piekarnika. Piec 35-45 minut, w zależności od piekarnika. Ciasto powinno się podrumienić, a nadzienie nieco się "ściąć".