Meksykańskie lody paletas z mango i truskawek

Cechą charakterystyczną meksykańskich lodów paletas, które w Meksyku można kupić niemal wszędzie, jest to, że składają się z samych owoców z cukrem i łączą w sobie zarówno pokrojone, jak i mielone owoce, co zapewnia bardzo ciekawą konsystencję. Takie lody są bardzo orzeźwiające, zdrowe i jeszcze smaczne. A cukru można dodać tylko tyle, ile się chce. Niekoniecznie trzeba dawać cały. W Meksyku od różnorodności lodów paletas można dostać zawrotu głowy. Mogą być ananasowe, z marakui, z arbuza, z mango z papryką chili, z różnymi egzotycznymi owocami, których nazwy są trudne do zapamiętania. Te lody są często robione w tym samym miejscu, gdzie są sprzedawane. Chyba nie ma nic prostszego od zrobienia tych lodów samemu w domu.

W przypadku tych paletas, zamiast mango można użyć brzoskwiń, nektaryn, a nawet bananów. A zamiast truskawek można wziąć dowolne owoce jagodowe. Najważniejsze to zachować proporcje i technologię.

Proszę tylko nie pomijać etapu chłodzenia masy przed wykładaniem jej w formach. Nie jestem też zwolenniczką zmniejszania cukru, ponieważ to wszystko wpływa na konsystencję. Warto zdawać sobie sprawę, że im zimniejsza masa przed zamrażaniem, tym delikatniejsze lody, ponieważ będzie mniej kryształków lodu. Im więcej cukru, tym lody paletas są miększe.