Ciasteczka „twarogowe poduszeczki”
Kategoria: Ciasteczka, Prezenty z kuchni, Boże Narodzenie

Łatwe w przygotowaniu i z prostym składem ciasteczka z kontrastową konsystencją. Serowe ciasteczka o delikatnym smaku z wyraźną nutką pomarańczy, które można przygotować w zaledwie 30 minut. Takie sobie „twarogowe poduszeczki”, ponieważ są bardzo delikatne. Idealna opcja dla tych, którzy lubią pyszne ciasteczka, ale nie mają ochoty ani czasu na zabawę z ich pieczeniem. Sama bardzo lubię tego rodzaju ciasteczka, ponieważ robi się je łatwo, nie są za słodkie i można powiedzieć, że nie ma po nich wyrzutów sumienia, ponieważ zamiast dużej ilości masła (ono tam jest, ale mało), jest w nich twaróg o dowolnej zawartości tłuszczu. Warto jednak pamiętać, że im tłustszy będzie twaróg, tym delikatniejsze będą ciasteczka. Jak zawsze coś za coś. Tak więc, jeśli ktoś jeszcze się waha, to koniecznie powinien wypróbować ten przepis.
Od razu wyprzedzę pytania, które przy takich przepisach często zadają mi czytelnicy z zagranicy. Zamiast twarogu można użyć ricotty, ale trzeba ją dobrze odcedzić na sicie. Można nawet pozostawić pod obciążeniem i dopiero po odciśnięciu zważyć i dodać do ciasta. Ricotta ma więcej wilgoci niż nasz klasyczny twaróg.
Ogólnie rzecz biorąc, wszystko jest proste i są to ciasteczka, które zawsze się udają.
Nawiasem mówiąc, jeśli ktoś często piecze ciasteczka lub makaroniki, to do nabierania ciasta służy specjalna łyżka, chyba firmy Zenker. Taką łyżką bardzo wygodnie nabiera się porcję ciasta i wszystkie ciasteczka wychodzą jednakowe. Taką łyżkę kiedyś podarowała mi moja droga koleżanka, pani Halyna Zińko. Recenzję jej książki kucharskiej publikowałam wcześniej na stronie. Taka łyżka to bardzo wygodna rzecz.
Składniki
- 100 g masła o temperaturze pokojowej
- 200 g twarogu o temperaturze pokojowej
- 1 twarogu o temperaturze pokojowej
- 150 g cukru
- 250 g mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 stołowa łyżka likieru pomarańczowego (można zastąpić sokiem z pomarańczy, brandy lub rumem)
- Wierzchnia skórka z 1. pomarańczy, drobno zetrzeć
- Wierzchnia skórka z 1. cytryny, drobno zetrzeć
Polewa:
- 60 g gorzkiej czekolady
1) Piekarnik rozgrzać do 180ᵒC.
2) W głębokiej misce lub czaszy miksera planetarnego ubić do pobielenia cukier i masło. Kontynuując ubijanie, dodać skórkę z cytrusów, jajko, likier i twaróg.
3) Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i dodać do wilgotnych składników. Całość dokładnie wymieszać łopatką.
4) Za pomocą 2 łyżeczek lub specjalnej łyżki do ciastek wyłożyć kulki ciasta na blasze pokrytej pergaminem, zachowując odstępy.
5) Blachę wstawić do nagrzanego piekarnika i piec 18-20 minut, aż ciasteczka zaczną się rumienić.
6) Blachę wyjąć z piekarnika. Ciasteczka przełożyć na ruszt, żeby ostygły lub pozostawić na blasze.
7) Po ostygnięciu ciasteczek, rozpuścić czekoladę na kąpieli wodnej. Dno miski z czekoladą nie powinno dotykać wody.
Rozpuszczoną czekoladę przelać do woreczka cukierniczego lub zwykłego woreczka foliowego. Następnie odciąć róg woreczka i polać czekoladą ciasteczka.
Po zastygnięciu czekolady przechowywać ciasteczka w szczelnie zamykanym pojemniku.
Smacznego!