Niezwykły dżem wiśniowy
Kategoria: Spiżarnia, Przetwory

Pomimo mojej wielkiej miłości do wiśniowej konfitury z amaretto, w której wiśnie pływają w gęstym aromatycznym syropie, to tym razem zachciało mi się zrobić wiśniowy dżem o konsystencji, która nadawałaby się na posmarowanie chleba czy też naleśników. W związku z tym przyszło mi do głowy, żeby rozdrobnić owoce za pomocą blendera, ponieważ jeśli ugotować wiśnie do konsystencji, która nadaje się na smarowanie chleba, podobnie jak to robi większość babć, dodając ogromną ilość cukru, to wiśnie utracą cały swój smak. Jeśli blender nie jest dostępny, wtedy wiśnie można posiekać nożem albo w ostateczności zmielić w maszynce do mielenia mięsa, chociaż konsystencja będzie wtedy całkowicie jednorodna. Żeby nie odparowywać całego cennego płynu, którego jest więcej u rozdrobnionych wiśni niż całych, nawet drylowanych, dodaję pektynę, która zagęszcza cały dżem.
O przygotowywaniu dżemów z pektyną pisałam już wcześniej we wstępie do przepisu na truskawkowy dżem z bazylią. Jeśli nie macie doświadczenia w robieniu dżemów z pektyną, trzeba obowiązkowo przeczytać ten przepis. Pektynę w czystej postaci najczęściej z jabłek można kupić w sklepach internetowych. Czasami można ją dostać w sklepach z przyprawami. Jeśli kupicie pektynę w postaci tzw. żelfix, wtedy trzeba brać taką ilość, która jest wskazana na opakowaniu w stosunku do ilości owoców. (Za końcowy efekt takiego dżemu nie odpowiadam, ponieważ żelfixy są przeznaczone dla innej ilości cukru i zawierają jeszcze szereg innych dodatków)
Bardzo lubię dżemy z różnymi aromatycznymi dodatkami. Tym razem znów nie mogłam się powstrzymać i dodałam sok z limonki i skórkę. Wyszedł bardzo aromatyczny i ciekawy w smaku dżem. W spisie składników umieściłam limonkę, ale można jej nie używać. Kwaśny sok wiśni wystarczy do aktywowania pektyny bez limonki.
Składniki
- 1 kg drylowanych wiśni (waga wiśni bez pestek)
- 350 g cukru
- 10 g pektyny
- Sok i skórka z 1 limonki (można pominąć)
1) Wiśnie umieścić w czaszy blendera i kilka razy pulsacyjnie ubić, niezbyt drobno mieląc owoce. Wiśnie można rozdrobnić w inny sposób.
2) W małym naczyniu 1/3 cukru wymieszać z pektyną.
3) Pozostały cukier razem z sokiem z limonki i wiśniami umieścić w garnku z grubym dnem. Doprowadzić do wrzenia i intensywnie gotować przez 5 minut, usuwając od czasu do czasu pianę.
4) Dodać skórkę z limonki, cukier z pektyną i doprowadzić wszystko do wrzenia. Gotować jeszcze przez 5 minut do zagęszczania, biorąc pod uwagę to, że dżem jeszcze bardziej zgęstnieje po wystudzeniu.
5) Gotowy wiśniowy dżem przelać do wysterylizowanych słoików i zakręcić sterylizowanymi pokrywkami.
Na podłodze lub na półce (tam gdzie jest miejsce) rozłożyć złożoną na pół ściereczkę i postawić obracając słoiki do góry dnem. (Jeśli używacie słoików Weck ze szklanymi pokrywkami, to ich obracać nie trzeba)
6) Słoiki z wiśniowym dżemem owinąć starym kocem lub kilkoma ściereczkami i tak pozostawić do wystygnięcia, po czym obrócić do normalnej pozycji. Przechowywać w spiżarni, a po otwarciu słoika w lodówce.
NB.: Ja sterylizuję słoiki w następujący sposób: słoiki bez pokrywek stawiam na środkową półkę w piekarniku, włączając temperaturę 120˚C. Gdy temperatura w piekarniku osiągnie 120˚С, wtedy odmierzam czas około 20-25 minut. Przykrywki gotuję 5 minut we wrzącej wodzie.
Smacznego!