Sernik bez wypiekania z rabarbarową galaretką
Kategoria: Serniki

Ten sernik z rabarbarem to idealny deser na wiosnę i lato. Jego lekkość zachwyca, a ciekawy smak orzeźwia. Wszystko odgrywa w nim swoją rolę zarówno pulchny i bardzo aromatyczny biszkopt z kardamonem, jak i delikatny oraz lekki serniki z nutką pomarańczy. Całość dopełnia wyśmienita rabarbarowa galaretka z kawałkami soczystego rabarbaru i chrupiącymi migdałami zwieńczającymi smakową euforię. Jeszcze nie jesteście w kuchni?:-)) Gdy mój mąż po raz pierwszy spróbował tego sernika, od razu powiedział "wow!" i muszę przyznać, że ja miałam podobne odczucia. W przypadku tego sernika trudno zachować zdrowy rozsądek i opamiętać się w porę, a nie skończyć na jakimś trzecim kawałku:-). Na samą myśl o tym serniku ślinka cieknie, a musicie wiedzieć, że nie przepadam za deserami i są mi one dość obojętne. To nie są w końcu ziemniaki :-)), ale po spróbowaniu tego sernika odczułam niesamowitą przyjemność. W sezonie na rabarbar zachęcam was do wypróbowania tego ciekawego w smaku sernika. Z mrożonym rabarbarem to nie będzie to samo. W końcu właśnie od tego jest lato, żeby delektować się lekkimi potrawami i ciekawymi deserami.
A teraz o przygotowaniu. Co do biszkoptu i serowej masy nie mam specjalnych zastrzeżeń. Najważniejsze to żeby wszystko dokładnie przeczytać i wykonać zgodnie z zaleceniami. Mam tylko jedną uwagę. Serowa masa powinna całkowicie ostygnąć przed wyłożeniem na niej kawałków rabarbaru i zalaniem galaretką. Jeśli już mowa o galaretce i rabarbarze, to jest kilka szczegółów, o których warto pamiętać. Zacznijmy od rabarbaru, który należy przygotować 1-2 godziny przed wyłożeniem na serniku. Może to być nawet 8-12 godzin wcześniej. Bardzo ważne, żeby kawałków rabarbaru nie przegotować. Obróbka termiczna powinna być bardzo krótka, żeby rabarbar pozostawał jeszcze chrupiący, ale się nie rozgotował. Wystarczy 1-2 minuty nieuwagi i zamiast chrupiącego rabarbaru powstanie rabarbarowa kasza. Proszę o tym pamiętać.
A teraz jeszcze kilka słów o samej galaretce. Bardzo lubię różne desery zalewane galaretką, ale bardzo nie lubię gotowych galaretek. Na samą myśl o tych wszystkich kolorach robi mi się niedobrze. Użyte barwniki zabarwiają nawet język i pozostawiają chemiczny posmak w ustach. W mojej kuchni ich nie używam i z zasady unikam. Ogólnie rzecz biorąc, w przygotowaniu galaretki nie ma nic trudnego i nawet nie potrzeba specjalnej receptury. Wystarczy wziąć bogaty kompot, który będzie świetną bazą dla zrobienia naturalnej galaretki. W tym przypadku poszłam nieco bardziej skomplikowaną drogą, ponieważ chciałam, żeby galaretka miała bardzo skoncentrowany smak. W końcu tej galaretki nie ma aż tak dużo, dlatego powinna mieć wyrazistszy smak. Właśnie z tego powodu są użyte takie proporcje w przepisie, że rabarbaru wydaje się bardzo dużo, a płynu mało. Tak powinno być. Rabarbar się rozgotuje i odda swoją wilgoć, dlatego po odcedzeniu pozostanie wystarczająca ilość płynu.
Przygotowanie takiego wieloetapowego deseru najlepiej rozłożyć w czasie. Wcześniej można upiec biszkopt, następnie zrobić sernik i przygotować rabarbar oraz bazę na galaretkę. Jeszcze później wszystko razem zebrać i schłodzić. Nie trzeba robić wszystkiego tego samego dnia. Każdy z etapów można rozciągnąć w czasie do 8-12 godzin.
Nawiasem mówiąc, ten deser wyjdzie wyjątkowo delikatny, gdy użyje się do jego zrobienia domowy twaróg według przepisu z książki kucharskiej „Jem świadomie. 100 przepisów na domowe przysmaki”. Ten twaróg jest znacznie bogatszy w smaku i ma lepszą konsystencję niż sery kupowane w sklepie.

Biszkopt:
- 3 jajka, białka oddzielić od żółtek
- 110 g cukru
- 55 g mąki
- 20 g mąki ziemniaczanej
- ½ łyżeczki mielonego kardamonu
Sernik:
- 500 g twarogu, 3 razy zmielić w maszynce do mielenia mięsa
- 250 g śmietanki 30%, dobrze schłodzić
- 100 g cukru pudru
- Sok i wierzchnia skórka z 2 pomarańczy, skórkę zetrzeć na drobnej tarce
- 10 g żelatyny
Rabarbar:
- 200 g rabarbaru, pokroić na kawałki
- Sok z 1 pomarańczy
- 50 g cukru
Galaretka:
- 900 g rabarbaru, drobno posiekać
- 400 ml wody
- 100 g cukru
- Wierzchnia skórka z 1 pomarańczy, drobno zetrzeć
- 15 g żelatyny
Dodatkowo:
- 50 g migdałów, podrumienić w piekarniku w temperaturze 180ᵒC lub na suchej patelni
1) Upiec biszkopt. W tym celu piekarnik rozgrzać do 180ᵒC. (W rozgrzewającym się piekarniku można przyrumienić migdały)
2) Białka umieścić w głębokiej misce lub czaszy miksera planetarnego i ubić na sztywno.
3) Kontynuując ubijanie, stopniowo, łyżka po łyżce, dodawać cukier, kardamon i pojedynczo żółtka.
4) Mąkę zwykłą i ziemniaczaną wymieszać razem i stopniowo, mieszając łopatką, dodać do jajek. Wymieszać do całkowitego połączenia się składników.
5) Dno rozdzielnej formy 18x30 cm pokryć pergaminem. Przelać do niej przygotowane ciasto, wyrównać i wstawić do nagrzanego piekarnika.
Piec przez około 15-20 minut, aż wykałaczka wetknięta w środek wyjdzie sucha i czysta.
6) Gotowy biszkopt wyjąć z piekarnika, odwrócić do góry dnem i postawić na ruszcie do całkowitego wystygnięcia przez około 2-3 godziny, można i na dłużej. Biszkopt po ostygnięciu odwrócić i nożem oddzielić od brzegów formy oraz zdjąć ściankę.
7) Formę umyć i osuszyć oraz przykryć czystym pergaminem. Następnie założyć ponownie ściankę i wyłożyć biszkopt w formie do góry nogami.
8) Przygotować sernik. W tym celu żelatynę umieścić w małej misce i wlać połowę soku z pomarańczy. Dokładnie wymieszać i pozostawić do spęcznienia.
9) Resztę soku z pomarańczy zagotować w małym rondelku. Dodać spęczniałą żelatynę i mieszać do jej całkowitego rozpuszczenia. W razie potrzeby można nieco podgrzać sok, żeby żelatyna lepiej się rozpuściła.
10) W głębokiej misce lub czaszy miksera planetarnego ubić śmietankę na sztywno. Kontynuując ubijanie dodać połowę cukru pudru.
11) W głębokiej misce umieścić twaróg i resztę cukru pudru. Dokładnie wymieszać. Dodać sok z żelatyną i ponownie dokładnie wymieszać.
12) Starannie wprowadzić bitą śmietanę w masę. Najpierw 1/3 i dokładnie wymieszać, a następnie dodać resztę bitej śmietany, zawijając ją starannie w masę. Mieszać, aż bita śmietana równomiernie wymiesza się z serem. Całość wyłożyć na biszkopcie i wyrównać. Wstawić do lodówki na 2 godziny lub na dłużej (do 8 godzin).
13) W międzyczasie przygotować rabarbar. Wszystko dla rabarbaru włożyć do małego rondla, doprowadzić do wrzenia i gotować na małym ogniu przez pół minuty oraz zdjąć z ognia. Odstawić na bok do ostygnięcia.
14) Przygotować rabarbarową galaretkę. W tym celu do rondla włożyć rabarbar, cukier, skórkę i 300 ml wody, doprowadzić do wrzenia i gotować przez 8-10 minut, aż rabarbar się rozgotuje. Dokładny czas zależy od rabarbaru.
15) Gdy rabarbar już się ugotuje, przecedzić całą masę przez drobne sito do głębokiej miski, przyciskając nieco włókna rabarbaru łopatką, żeby wycisnąć więcej płynu.
16) Gdy serowa masa ostygnie namoczyć żelatynę w pozostałej wodzie.
17) Rabarbarowy przecier umieścić w rondlu, dodać namoczoną żelatynę i podgrzewać, mieszając, aż żelatyna całkowicie się rozpuści. Garnek zdjąć z ognia i ostudzić. Można to zrobić szybciej, wstawiając rondel w misce z zimną wodą i lodem oraz stale mieszając przecier.
18) Na wystudzonej serowej masie wyłożyć kawałki wystudzonego rabarbaru i całość zalać wystudzoną rabarbarową galaretką. Sernik wstawić do lodówki na 8-12 godzin.
19) Schłodzony sernik wyjąć z lodówki. Ściankę rozdzielnej formy ogrzać suszarką do włosów lub owinąć na minutę wilgotnym gorącym ręcznikiem i ostrożnie zdjąć ściankę formy. Migdały rozdrobnić i posypać nimi sernik na wierzchu.
Sernik pokroić na porcje i podawać.
Smacznego!