Pierogi z serem i ziołami

O PIEROGACH Z SEREM I ZIELENINĄ 

Pierogi, czyli po ukraińsku wareniki to danie towarzyszące Ukraińcom, gdziekolwiek się znajdują. Pierogi to danie, na którym każdy z nas dorastał. To danie naszych prababek, babć, matek, dzieci i naszych kolejnych pokoleń Ukraińców. Śmiało można powiedzieć, że tam gdzie są Ukraińcy są też pierogi. Pierogi lepią ze łzami  w oczach ukraińscy uchodźcy w Polsce, Rumuni czy też Niemczech gdzie matki z dziećmi znalazły tymczasowe schronienie przed okropnościami wojny. Pierogi robią też wolontariusze na prowizorycznych kuchniach i wysyłają na front lub dla wsparcia uchodźców wewnętrznych. Pierogi są robione nawet na froncie przez żołnierzy. Moja mama wypełniła zamrażarkę moich teściów w Żaganiu pierogami z wszelkiej maści nadzieniami, gdzie tymczasowo mieszkamy jak w jednej wielkiej rodzinie. Pierogi, podobnie jak nasz język, dają iluzoryczne poczucie domowego ciepła tysiąc kilometrów od domu. Z tym symbolicznym daniem wracam do publikacji przepisów na kulinarnej stronie Picante Cooking.

Dzień 24 lutego 2022 roku, w którym wybuchła wojna zapisze się w historii Ukrainy jako jeden z najsmutniejszych dla naszego kraju. To właśnie tego dnia Rosja bezpodstawnie zaatakowała Ukrainę, zmieniając życie każdego Ukraińca. Ta wojna zmieni nas na zawsze. Kolejny, bolesny, przełomowy dla naszej historii okres przesiąknięty walką o wolność. Jedną z super mocy naszego ukraińskiego narodu, oprócz odwagi i siły oporu, które znów stały się znane na całym świecie (chyba każdy na świecie słyszał o ukraińskich Kozakach), jest zdolność do odrodzenia. Mimo wszystko trzeba dalej żyć, pracować, rozwijać się i pielęgnować nasze wartości! Między innymi to właśnie za to wróg nas tak bardzo nienawidzi i chce nam to tak bardzo mocno odebrać. W związku z tym pomimo tej gorzkiej lekcji i wszelakich trudności musimy żyć dalej, pracować, pielęgnować naszą kulturę, język, nasz kraj… Ukraina wygra, a my będziemy mieli jeszcze więcej pracy!

Tak więc, z ciężkim sercem, tęsknotą i niepokojem, wracam do pełnowymiarowej pracy dla Picante Cooking. Na początku wojny myślałam, że to koniec tego etapu w moim życiu i naszej rodziny, ponieważ naprawdę żyliśmy w stylu Picante Cooking. Wydawało mi się, że w tak trudnych dla mojej ojczyzny czasach już nigdy nie znajdę siły, by inspirować i pisać o jedzeniu… Jedyne, na co miałam siłę, to wolontariat w miarę możliwości i pomoc Ukraińcom w Polsce. Podjęłam się kilku prac i wzięłam na siebie sporo zoobowiązań, żeby móc zapomnieć, znieść i trochę poczuć, że też robię coś dla Ukrainy i Ukraińców. Mimo emocjonalnego i fizycznego wyczerpania (które skończyło się złapaniem kilku chorób), odrzuciłam wszystko, co dawało siłę w dawnym życiu (wszyscy mamy teraz życie przed i po). Ale im więcej otrzymywałam od was wiadomości z prośbami o opublikowanie czegoś nowego i po prostu wiadomości z podziękowaniami, ponieważ wiele osób odkryło coś starego, odrywając się od niekończących syren przyrządzając coś dla siebie lub bliskich według moich przepisów, coraz bardziej zdawałam sobie sprawę, że nawet w tak niespokojnym czasie jest miejsce na gotowanie. Tak więc szczerze dziękuję z całego serca za wsparcie! Wszyscy, którzy gotują według moich przepisów dają mi do zrozumienia, że trzeba kontynuować! Chciałbym też serdecznie podziękować wszystkim, którzy kupują moje książki nawet w czasie wojny. To nie tylko wspiera działalność strony i daje możliwość pomocy Zbrojnym Siłom Ukrainy oraz pozwala na płacenie podatków i daje nadzieję, że nadejdzie jeszcze czas na wszystkie zaplanowane książki kucharskie, które kiedyś ujrzą światło dzienne! Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna za to, że jesteśmy razem!

Biorąc pod uwagę wszystko, co napisałam powyżej, z ciężkim sercem, ale przywracam stronę do życia. Przepisy będą publikowane co tydzień, podobnie jak przed wojną. Zestawy przepisów będą publikowane rzadziej, ponieważ nie mam już mojej asystentki i raczej nie będę miała czasu na ich wykonanie.

SZCZEGÓŁY PRZYGOTOWANIA PIEROGÓW Z SEREM:

Chyba będzie zbyteczne opisywanie w szczegółach, jak zrobić lub zlepić pierogi, ponieważ niewiele osób nie wie jak to zrobić. Zamiast tego lepiej podsunę Wam kilka pomysłów na urozmaicenie tego tak bliskiego nam dania. Tak więc, jeśli ktoś ma ochotę, to 1/3 sera można zastąpić bryndzą lub fetą, a nawet zwykłym, półtwardym tartym serem. Tak też będzie bardzo smacznie i nietuzinkowo. W przypadku dodania bryndzy lub fety lepiej nie solić nadzienia, ponieważ te sery są już dość słone. Zioła mogą też być zupełnie inne. Do serowego nadzienia można dodać nawet posiekaną pokrzywę. Żeby pierogi z serem były jeszcze ciekawsze, można usmażyć drobno posiekany wędzony boczek i dodać go do sera. Dzięki temu pierogi z serem nabędą jeszcze dodatkowy wędzony smak.

Jeszcze kilka słów o podawaniu pierogów z serem do stołu. Pierogi są tak pyszne, że nawet posmarowane zwykłym masłem będą pyszne. Można je też podrumienić na patelni z masłem. Dzięki temu masło nabierze szczególnego, lekko orzechowego smaku. Tak więc jest z czym eksperymentować!

PRZYGOTOWANIE PIEROGÓW Z SEREM: