Zupa krem z bryndzy

5 czerwca 2024

O ZUPIE KREM Z BRYNDZY

Ta delikatna, ale wyrazista w smaku zupa-krem z bryndzy, ziemniaków i cebuli o aksamitnej konsystencji z ciekawymi dodatkami na pewno was zachwyci. Jestem o tym przekonana. A jeśli możecie znaleźć jeszcze prawdziwą góralską bryndzę ze słoika to taka zupa na długo zapadnie w pamięć. Moja bryndza pochodzi z małej rodzinnej ukraińskiej serowarni i po zapoznaniu z właścicielami na lokalnym jarmarku postanowiłam choć trochę pomóc tej ukraińskiej sprawie w czasie, gdy dla nikogo nie jest to łatwe. Ponadto serowarnia skupuje mleko w okolicznych wioskach, dlatego ponad 10 rodzin dzięki swojej ciężkiej pracy uzyskuje dodatkowy dochód. Wracając do zupy, to jest ona łatwa w przygotowaniu i na pewno zachwyci cię oraz waszych gości. Delikatna, gęsta i jedwabista zupa-krem, chrupiące grzanki, aromatyczny szczypiorek i boczek wieprzowy – to wszystko daje niezwykłe połączenie smakowe! Prawdziwi syro-maniaccy mogą dodatkowo posypać zupę serem! :-)

TECHNICZNE SZCZEGÓŁY PRZYGOTOWANIA ZUPY-KREM Z BRYNDZY

Do zrobienia tej zupy mam przede wszystkim dwie uwagi. Po pierwsze: należy powoli podsmażyć cebulę, tak aby była miękka i złocista, a nie brązowa i sucha. Konsystencja jest tutaj kluczowa. Jeśli dusić ją powoli, często mieszając, wtedy cebula nabierze lekkiego karmelowego aromatu, a jej słodycz stanie się bardziej wyrazista. W tym daniu to bardzo pasuje, więc proszę się nie spieszyć.

Po drugie: proszę poczekać z soleniem zupy. Warto pamiętać, że prawdziwa bryndza jest słona i ta słoność może wystarczyć na całą zupę. A jeśli ktoś używa bulionu, to najprawdopodobniej jest on już słony. Całość najlepiej posolić na koniec, gdy wszystko już zostało ubite.

Dla tych, którzy nie jedzą mięsa, bulion może być warzywny, a zamiast boczku można dodać jako dodatek pieczarki lub grzyby leśne, jeśli je macie. Dzięki takim dodatkom można całkowicie pominąć boczek.

PRZYGOTOWANIE ZUPY-KREM Z BRYNDZY:

6-8 porcji:

Składniki

150 g wędzonego boczku, pokroić w małe paski
30 g masła lub oleju
2 średnie cebule, niezbyt drobno posiekać
1 kg ziemniaków obrać, pokroić w kostkę
1,1 l bulionu (warzywnego lub drobiowego) albo wody
300 g góralskiej bryndzy ze słoika
100 ml śmietanki 30%
Sól do smaku

Ponadto:

3 kromki ulubionego chleba, pokroić w kostkę
½ łyżeczki granulowanego czosnku
Sól do smaku
1 pęczek cienkiego lub zwykłego szczypiorku, posiekać

1) Do 3-litrowego garnka z grubym dnem włożyć masło i boczek. Postawić na średnim ogniu i smażyć, mieszając, aż boczek ładnie się zarumieni.

2) Boczek przełożyć na talerz przykryty papierowym ręcznikiem.

3) Z garnka odlać połowę tłuszczu na patelnię, na której będą smażone grzanki. Do garnka wrzucić cebulę i trochę posolić i dusić na średnim ogniu, mieszając, aż cebula stanie się złocista.

4) Dodać ziemniaki, dokładnie wymieszać i zalać bulionem. Doprowadzić zupę do wrzenia, zmniejszyć ogień do minimum i całość gotować, aż ziemniaki będą gotowe.

5) Gdy ziemniaki się ugotują, do zupy wrzucić bryndzę i całość ubić blenderem na gładką masę.

6) Dodać śmietankę, wymieszać, posmakować i ewentualnie dosolić. Jeśli zupa wydaje się zbyt gęsta, wtedy można dodać jeszcze trochę bulionu lub wody.

7) Zupę zdjąć z ognia i przygotować grzanki. W tym celu na patelni rozgrzać odlany tłuszcz, wrzucić kostki chleba i smażyć na średnim ogniu, mieszając, aż chleb ładnie się zarumieni. Posolić i posypać granulowanym czosnkiem. Zdjąć z ognia.