Pikantna wieprzowina z ziemniakami i pigwą
- #mięso
- #chili
- #mielona papryka
- #wieprzowina
- #tymianek
- #oregano
- #adżika
- #pieczeń
- #schab
- #piwo
- #majeranek
- #pigwa
Kategoria: Wieprzowina
Tę potrawę według przepisu swojego ojca zaprezentowała Antonina Anufriewa w konkursie na trzecią rocznicę kulinarnej strony www.picantecooking.com/pl pod hasłem "Specjalne rodzinne potrawy". Konkurs został przeprowadzony w ramach kulinarnej grupy w sieci społecznościowej Vkontakte (rosyjski Facebook). To danie słusznie zasługuje na najbardziej zaszczytne pierwsze miejsce.
To danie przygotowałam jako jedne z pierwszych i następne potrawy (niech pozostali uczestnicy się nie obrażają) po prostu nie dały rady przebić smaku i harmonii tej kompleksowej potraw z sosem z dodatkami. Przyprawy i zioła dla nacierania zostały bardzo dobrze dobrane, co przyznaję, zrobiło na mnie wrażenie, ponieważ mam słabość do przypraw i ziół. Ziemniaki z pigwą, a zwłaszcza cebula, na której piekło się mięso, wywołały u mnie prawdziwy zachwyt. Do tego sos, ale nie tzatziki jak nazywa go autorka (tzatziki jest bardzo prosty: jogurt, czosnek, koper, ogórek), a bardziej wyszukany sos z różnymi ziołami i kapary na dodatek. Doskonale uzupełnia i łagodzi pikantny smak potrawy! Sos również wyszedł bardzo smaczny!
Szczególne podziękowania dla ojca Antoniny za tak niezwykłą, międzynarodową potrawę, w której można odczuć motywy kuchni różnych krajów! W końcowym efekcie wyszło bardzo ciekawe danie fusion! :-) A Antoninie dziękuję za to, że tak dokładnie podzieliła się z nami tym przepisem! Gratuluję zwycięstwa!
Istnieje tylko kilka niuansów przygotowania, które chcę wyjaśnić. Jeśli chodzi o proporcje ziół i przypraw, to po konsultacji z Antoniną wyznaczyłam je sama, ale jeśli coś lubicie bardziej lub mniej, to można zmieniać proporcje w dowolną stronę. Papryczkę chili ja w ogóle opuściłam w mieszance do nacierania i sosie, ponieważ potrawa była przygotowywana na niedzielną kolację (w naszej rodzinie istnieje tradycja przygotowywania specjalnego posiłku na niedzielny wieczór z ładnym nakryciem do stołu) i córka oczywiście także czekała na to danie, właśnie dlatego nie dodałam papryczki chili. Pikantność w związku z obecnością suchej adżiki jest wystarczająca.Sucha adżika to bardzo pikantna mieszanka przypraw na bazie osrej papryki z dodatkiem różnych przypraw i susonych ziół. Skład mieszanki może się zmieniać w zależności od regionu i preferencji smakowych kucharza. Adżika pochodzi z kuchni kaukaskiej. Ja swoją suchą mieszankę adżika kupowałam na lokalnym rynku, a wy możecie ją znaleźć w sklepach internetowych. Jeden z nich podaję TUTAJ. Istnieje również sos o nazwie adżika, który występuje w różnych postaciach. Jedną z wersji przepisu na sos adżika znajdziecie TUTAJ.
O czasie pieczenia: 1 godzina na 1 kg tuszy. Jest to maksymalny czas, który jest wymagany, aby mięso stało się miękkie. W ideale czas 40-45 minut na kilogram powinien wystarczyć. Jest to przecież schab, czyli bardzo delikatna część tuszy, którą jest bardzo łatwo przesuszyć. Najdokładniejszy sposób, to sprawdzenie gotowości mięsa za pomocą termometru. Temperatura w środku powinna wynosić 70-75ᵒC. W czasie odpoczynku, z powodu utrzymującego się ciepła, temperatura jeszcze wzrośnie. Tak na marginesie 3 kilogramowy kawałek mięsa powinien odpoczywać co najmniej 20 minut, a najlepiej 30. Zasada jest taka, im większy kawałek tuszy tym czas powinien być dłuższy. W przeciwnym razie wszystko, co jest wartościowe w mięsie, wycieknie podczas krojenia i nie trafi na talerz, a wieprzowina pozostanie sucha.
I ostatnie porada: Gotujcie z miłością! Wtedy potrawa na pewno wyjdzie smaczna :-)
To chyba wszystko!
Tę potrawę według przepisu swojego ojca zaprezentowała Antonina Anufriewa w konkursie na trzecią rocznicę kulinarnej strony www.picantecooking.com pod hasłem "Specjalne rodzinne potrawy". Konkurs został przeprowadzony w ramach kulinarnej grupy w sieci socjalnej Vkontakte (rosyjski Facebook). To danie słusznie zasługuje na najbardziej zaszczytne pierwsze miejsce.
To danie przygotowałam jako jedne z pierwszych i następne potrawy (niech pozostali uczestnicy się nie obrażają) po prostu nie dały rady przebić smaku i harmonii tej kompleksowej potraw z sosem z dodatkami. Przyprawy i zioła dla nacierania zostały bardzo dobrze dobrane, co przyznaję, zrobiło na mnie wrażenie, ponieważ mam słabość do przypraw i ziół. Ziemniaki z pigwą, a zwłaszcza cebula, na której piekło się mięso, wywołały u mnie prawdziwy zachwyt. Do tego sos, ale nie tzatziki jak nazywa go autorka (tzatziki jest bardzo prosty: jogurt, czosnek, koper, ogórek), a bardziej wyszukany sos z różnymi ziołami i kapary na dodatek. Doskonale uzupełnia i łagodzi pikantny smak potrawy! Sos również wyszedł bardzo smaczny!
Szczególne podziękowania dla ojca Antoniny za tak niezwykłą, międzynarodową potrawę, w której można odczuć motywy kuchni różnych krajów! W końcowym efekcie wyszło bardzo ciekawe danie fusion! :-) A Antoninie dziękuję za to, że tak dokładnie podzieliła się z nami tym przepisem! Gratuluję zwycięstwa!
Składniki
- 1 schab, około 3 kg
- 8 ziemniaków, obrać, pokroić na 4 części
- 3 duże duże pigwy (aiwy), umyć, pokroić na 4 części
- 3 duże cebule, obrać, pokroić w grube pierścienie (o grubości około 1 cm)
- 500 ml jasnego piwa
Dla nacierania:
- 3 stołowe łyżki cukru
- 1 łyżeczka suszonego cząbru
- 1 łyżeczka suszonego oregano
- 1 łyżeczka suszonego tymianku
- 1 łyżeczka suszonego majeranku
- Sól do smaku
- 1 stołowa łyżka słodkiej papryki
- 2 stołowe łyżki suchej adżiki
- 2 łyżeczki suszonego czosnku
- 1 łyżeczka mielonej papryki chili (jeśli używacie)
Na sos:
- 300 ml naturalnego jogurtu
- 1 świeży ogórek, obrać, zetrzeć na tarce z dużymi otworami
- Szczypta papryki chili
- 2 gałązki kopru, grubo posiekać
- 2 gałązki kolendry, tylko liście
- 2 gałązki bazylii, tylko liście
- 1 pióro szczypiorku, grubo posiekać
- 1 łodyga selera naciowego, grubo posiekać
- 1 ząbek czosnku (może dwa, jeśli lubicie)
- 2 łyżeczki kaparów
- 1 łyżeczka oliwy z oliwek
- 1 łyżeczka cukru
- Sól do smaku
1) W małej misce wymieszać wszystkie składniki dla nacierania.
Otrzymną mieszanką dokładnie natrzeć mięso, umieścić je w dużym naczyniu, można od razu żaroodpornym i odstawić w chłodne miejsce na co najmniej 24 godziny, ale nie więcej niż na 48 godzin.
2) Rozgrzać piekarnik do 170ᵒC.
3) Na dnie blachy lub żaroodpornego naczynia wyłożyć duże krążki cebuli, tworząc poduszkę dla mięsa i wlać piwo.
Na wierzchu położyć przygotowane mięso i dokładnie przykryć folią.
Naczynie wstawić do rozgrzanego piekarnika i piec przez około 3 godziny, sprawdzając gotowość drewnianym szpikulcem lub nożem.
Po głębokim przekłuciu mięsa powinien wyciekać przezroczysty sok. Gotowość można również sprawdzić termometrem. Temperatura w najgłębszym miejscu w środku mięsa powinna wynosić 70ᵒC (jest to najdokładniejsza metoda).
4) Po 1,5 godziny pieczenia wyłożyć wcześniej posolone i skropione oliwą z oliwek ziemniaki.
Ułożyć wokół mięsa. Jeśli jest to konieczne, to można dolać trochę więcej piwa, jeżeli szybko wyparowuje.
5) Po 45 minutach pieczenia ziemniaków dodać pigwę.
Można ponownie przykryć folią, ale jeśli chcecie, aby skórka na mięsie dobrze się podrumieniła, wówczas można ją usunąć. Piec wszystko razem do gotowości mięsa.
6) Wyjąć blachę z piekarnika.
Mięso przełożyć na czysty talerz i przykryć folią. Odstawić na 20 minut, a jeszcze lepiej na 30 (im większy kawałek mięsa tym dłuższy powinien być "odpoczynek").
Ziemniaki z pigwą na blasze można wstawić do wyłączonego piekarnika, aby nie ostygły. Od tego będą jeszcze smaczniejsze.
7) W tym samym czasie, nakryć do stołu i przygotować sos. W czaszy blendera umieścić wszystkie składniki na sos z wyjątkiem ogórka.
Zmielić wszystko razem aż do jednorodności. Dodać ogórka i dobrze wymieszać.
Przełożyć do sosjerki i podawać.
Mięso podawać z ziemniakami, pigwą i cebulą, która szczególnie mi się spodobała, nawet bardziej niż ziemniaki i pigwa, ponieważ nabyła taki przyjemny karmelowo-piwny posmak i kremową konsystencję.
Gdy mięso "odpoczęło" można je pokroić na porcje ostrym nożem, aby zminimalizować wyciekanie i wyciskanie z niego soku.
Wszystko obficie polać sosem i można się delektować!
Piwo wspaniale uzupełnia to dość pikantne danie, a jeśli nie, to jakieś subtelne czerwone wino, na przykład merlot, które również doskonale uzupełni tę potrawę.
Smacznego!