Mini-serniczki z dżemem

Bardzo proste, ale jednocześnie bardzo smaczne, w miarę słodkie jaskrawe mini-serniczki z dżemem spodobają się zarówno dzieciom, jak i dorosłym. Gdyby nie trzeba było mielić twarogu w maszynce do mielenia mięsa, to nazwałabym je mini-serniczkami na szybko. Mielenie jest jednak konieczne, ponieważ zasadniczo wpływa na konsystencję serniczków. Gdy twaróg jest już zmielony, wtedy wystarczy wszystko razem wymieszać i przełożyć do form. Na koniec ulubionym dżemem namalować artystyczny ornament i do piekarnika. Nie trzeba ich piec zbyt długo. Dłużej się czeka, aż mini-serniczki się wystudzą i ponadto trzeba odganiać od nich bliskich w międzyczasie :-). Takie mini-serniczki mają tylko jedną wadę. Znikają w mgnieniu oka!

Przyznaję, że te mini-serniczki wymyśliłam spontanicznie. Ponieważ różnego rodzaju serniki piekę dość często, to nową recepturę mogę wymyślić w ciągu kilku minut. Jak to się mówi, zrobiłam je z tego, co było pod ręką. Akurat miałam w lodówce pół kilograma twarogu, który trzeba było zużyć, trochę skondensowanego mleka pozostałego po przygotowaniu lustrzanej glazury dla tortu, trochę śmietanki, a pozostałe składniki mam zawsze w moim domu. Żeby urozmaicić te mini-serniczki, dodałam do nich trochę dżemu i zrobiłam na powierzchni marmurowy ornament, który zapewnia dodatkową porcję smaku. Połowę zrobiłam z morelowym dżemem z rozmarynem, a drugą połowę z powidłem z dereniu, którego przepis pojawi się w przyszłej książce. Tak naprawdę można piec z dowolnym dżemem lub powidłem. Ważne tylko, żeby użyty dżem był w miarę jednorodny, niezbyt gęsty i nie za słodki. Choć to ostatnie to kwestia gustu.

Żeby serniczki równomiernie się upiekły i miały jednorodną konsystencję zarówno w środku, jak i na zewnątrz, bardzo ważne, aby wszystkie składniki miały pokojową temperaturę. Gdy wszystkie składniki mają temperaturę pokojową, wtedy łatwiej je wymieszać do jednorodnej konsystencji.

Jeśli ktoś sobie życzy, to zamiast skórki z pomarańczy można dodać skórkę z cytryny lub w ogóle nie używać skórki, a dodać ekstrakt z wanilii lub cukier waniliowy.

Ponieważ są to mini-serniczki, to piecze się je w formie dla muffinów, dlatego koniecznie trzeba zaopatrzyć się w papilotki. W przeciwnym razie mini-serniczki będzie się bardzo trudno wyjmować. Masa jest tak wilgotna, że żadne smarowanie i posypywanie mąką metalowej formy nie pomoże. W razie potrzeby tę serową masę można zapiekać w jednej żaroodpornej formie tak jak zapiekankę. Będzie także bardzo smacznie, tylko piec trzeba będzie dłużej.