Zupa krem z kalafiora
Kategoria: Warzywa, Zupy krem i zupy puree
Rozpoczął się sezon na kalafior. Nie wszystkim się podoba to warzywo, ale też nie wszyscy wiedzą, jak go dobrze przygotować. W tej zupce, którą właśnie tak chce się nazwać dzięki swojej delikatności i kremowości bez charakterystycznego smaku siarki, który niektórym osobom przeszkadza. Łagodny ser całkowicie neutralizuje ten naturalny smak kalafiora i podnosi zupę kalafiorową na zupełnie inny poziom. Prawdziwa przyjemność dla waszego brzucha:-) Spróbujcie sami!
Czytajcie także artykuł o zasadach przygotowania zup - puree.
Składniki
- 1 średnia cebula
- 25 g masła
- 500 g kalafiora
- 0,6 l wody
- 0,6 l bulionu z kurczaka
- 400 g serka topionego
- ½ łyżeczki startej gałki muszkatołowej
- Sól do smaku
- 100 ml śmietanki 30%
1) Cebulę obrać i pokroić w pół pierścienie. Zagotować bulion i wodę. Kalafior umyć podzielić na różyczki.
2) W 3-litrowym garnku na średnim ogniu rozgrzać masło z odrobiną oleju roślinnego. Dodać cebulę i dusić około 15 minut, mieszając od czasu do czasu. Trzeba, żeby cebula się częściowo karmelizowała, ale nie zarumieniła. Będzie wyczuwalny cudowny aromat z orzechowo grzybowymi nutkami.
3) Wlać do cebuli gorącą wodę i bulion. Dodać kalafior. Gotować do gotowości około 8-10 minut. Kalafior jest gotowy, gdy lekko go można przebić widelcem.
4) Nie zdejmując z ognia nabrać 2 szklanki płynu, w którym gotował się kalafior. Odstawić na bok.
5) W garnek z zupą włożyć topiony ser i śmietankę oraz dobrze wymieszać. Gotować przez 2 minuty. Wyłączyć ogień i ubić zupę blenderem do jednorodnej konsystencji. Jeśli zupa będzie zbyt gęsta, dodać trochę płynu odstawionego wcześniej.
6) Spróbować na smak, dodać sól w razie potrzeby (serek topiony jest dość słony). Dodać gałkę muszkatołową i dobrze wymieszać. Przykryć i odstawić na bok na 10 minut zgryźć się.
Zupę krem z kalafiora podawać na ciepło z chrupiącym chlebem lub grzankami.
Smacznego!
P.s. Pozostały niewykorzystany płyn wstawić do lodówki, ponieważ zupa z czasem gęstnieje. Jeśli zupa nie zostanie zjedzona od razu, to po kolejnych rozgrzaniach gęstniejącą zupę można rozcieńczyć do pożądanej konsystencji tym samym pozostałym płynem.