When cooking becomes an obsession…

„Cezar” z brokułów

26 kwietnia 2021

Kategoria: Warzywa, Kompleksowe sałatki

„Cezar” z brokułów

Tak naprawdę smakiem sałatki cezar można delektować się na różne sposoby. Może to być „kanapka cezar”, której przepis został już wcześniej opublikowany, może to być sałatka „a la cezar”. Można też podać różne warzywa pod sosem z tej sałatki z kilkoma dodatkami. Właśnie takie są te brokuły, które zostały przygotowane w formie sałatki cezar, tylko zamiast sałaty rzymskiej zostały użyte te zdrowe warzywa, a zamiast grzanek z bagietki, grzanki z chleba na zakwasie, natomiast sos i ser są praktycznie takie same. W razie potrzeby, to danie można nieco rozbudować, dodając boczek, drobno posiekaną cebulę, pomidory koktajlowe itp. Można nawet dodać kawałki smażonego kurczaka lub wieprzowiny. Taka sałatka w prostszej lub bardziej rozbudowanej wersji sprawdzi się zarówno na świątecznym stole, jak i w dni powszednie, jako dodatek do mięs czy ryb. Jest to kolejny przepis, który daje możliwość polubienia zdrowych brokułów. Tak więc łapcie przepis i gotujcie, ku uciesze rodziny i przyjaciół.

Przygotowywanie tej sałatki jest łatwe, a najtrudniejsze to prawidłowo ugotować brokuły, które powinny być jasnozielone i jeszcze al dente. Jeśli brokuły się przegotuje, to chyba nie da się ich polubić. W takim przypadku już nie będzie tej elastycznej konsystencji i orzechowego posmaku, a warzywa będą raczej przypominać miękką masę. W związku z tym proszę pilnować brokułów po zanurzeniu we wrzącej wodzie. Minutę po włożeniu warzyw do wrzącej wody należy stale sprawdzać ich gotowość, przekłuwając widelcem. Brokuły powinny być trochę twardsze, niż się wydają, ponieważ po wyjęciu w trakcie stygnięcia jeszcze trochę zmiękną. Proszę hojnie posolić wodę, w której brokuły się blanszują, a warzywa same wchłoną tyle soli, ile potrzeba i będą miały doskonały, wyrazisty smak. Jeśli brokuły posoli się po blanszowaniu, wtedy będą się wydawały przesolone, ponieważ sól osiądzie na powierzchni. Warto o tym pamiętać.

A tak na marginesie to tę sałatkę można w ogóle nie solić. Ja bym tego nie robiła, ponieważ dressing jest słony, brokuły soli się w trakcie gotowania i grzanki podczas smażenia, więc tego wystarczy.

Jeśli chodzi o logistykę przygotowania, to wszystko można przygotować wcześniej: blanszować brokuły, podrumienić grzanki, zrobić dressing i utrzeć ser. Natomiast wszystkie składniki można zebrać przed podaniem, żeby brokuły nie straciły świeżości i jaskrawego koloru, a grzanki nie rozmiękły.

„Cezar” z brokułów - 1


Składniki

  • 1 średnia główka brokułów, podzielić na różyczki (lub 1. standardowe opakowanie mrożonych, można nie rozmrażać)
  • 2 średnie kromki pszennego chleba (u mnie pełnoziarnisty na zakwasie), pokroić w kostkę
  • 15 g parmezanu lub sera grana oadano, pokroić w płatki
  • 3 stołowe łyżki oliwy z oliwek
  • Sól do smaku

Dressing:

  • 8 stołowych łyżek oliwy z oliwek
  • 2 filety anchois
  • 1 łyżeczka granulowanego czosnku
  • 1 łyżeczka brązowego cukru lub miodu
  • 2 stołowe łyżki białego octu winnego
  • 1 stołowa łyżka soku z cytryny
  • 1 łyżeczka łagodnej musztardy
  • 2 łyżeczki drobno startego parmezanu lub sera grana padano

1) Różyczki brokułów blanszować przez 1-2 minuty w dużej ilości osolonej wody, aż warzywa zmienią kolor, a różyczki można będzie przekłuć widelcem z lekkim oporem. Odcedzić.

„Cezar” z brokułów - 2

2) Na dużej patelni rozgrzać oliwę i wyłożyć kostki chleba, podrumienić, mieszając, aż chleb stanie się chrupiący i rumiany. Posolić do smaku i wymieszać. Przełożyć do czystego naczynia wystygnąć.

„Cezar” z brokułów - 3

3) Wszystkie składniki na dressing umieścić w czaszy blendera. Zmielić do jednorodnej konsystencji.

„Cezar” z brokułów - 4

4) Na duży talerz do serwowania wyłożyć brokuły, polać połową dressingu, na wierzchu wyłożyć grzanki, polać pozostałą częścią dressingu, posypać serem i od razu podawać.

„Cezar” z brokułów - 5

Smacznego!

„Cezar” z brokułów - 6
Zobacz także
Teraz sezon na
Mój gabinet

Tutaj możesz stworzyć osobisty gabinet z własnymi ulubionymi przepisami.

O MNIE. FAQ.

Witam Was serdecznie na mojej kulinarnej stronie! Nazywam się Viktoriya Popin. Szczęśliwa żona i matka, prawnik z zawodu, a w duszy kulinar  i koneser! Zapraszam na kulinarną podróż ze mną! Zapraszam do zostawiania komentarzy i zadawania pytań. Z przyjemnością odpowiem na wszystkie! 

Kontakt

Przeczytaj o mnie >