Ostrygi “Rockefeller”
Kategoria: Walentynki, Dania klasyczne, Kuchnia amerykańska, Przekąski na ciepło, Owoce morza
Ostrygi „Rockefeller” to jedno z najciekawszych, najszybszych i najprostszych dań. O wiele trudniejsze niż samo gotowanie będzie znalezienie samych ostryg. Jak tylko zobaczyłam w jednym dużym hipermarkecie czarnomorskie ostrygi, to nie mogłam się powstrzymać i kupiłam je. Pomimo mojej wielkiej słabości do surowych ostryg, nie odważyłam się zjeść surowych ostryg pochodzących z Ukrainy. Z powodu niedbalstwa, które występuje na każdym kroku we wszystkich dziedzinach życia mam duże wątpliwości czy te wrażliwe na temperaturę owoce morza zostały prawidłowo zebrane, transportowane i magazynowane. Ale ponieważ pochodziły one z Morza Czarnego, to zdecydowałam się je kupić. Z dalekiej Francji czy też innych krajów nie odważyłabym się ich kupić, z powodu dużej odległości transportowania. Natomiast ukraińskie ostrygi nie muszą pokonać aż tak długiej drogi i transport nie zabiera zbyt dużo czasu. Z tych wszystkich powodów postanowiłam pierwszy raz spróbować ostrygi poddane obróbce termicznej. Wybrałam przepis, który odpowiada statusowi ostryg. Przygotowałam własną interpretację ostryg „Rockefeller” i powiem wam, że aż się nie mogę doczekać, kiedy znowu będę miała okazję kupić czarnomorskie ostrygi, żeby przyrządzić je w prosty i pyszny sposób. Trudno sobie wyobrazić coś bardziej odpowiedniego na romantyczną kolację. Ostrygi „Rockefeller” z pewnością zaskoczą i zachwycą waszą drugą połówkę.
Przepis na ostrygi „Rockefeller” został wymyślony w 1899 roku w Nowym Orleanie w USA, a dokładniej w restauracji „Antoine's” przez syna założyciela, Julesa Alciatorea. Nazwa potrawy powstała na cześć jednego z najsłynniejszych amerykańskich milionerów, czyli Johna D. Rockefellera, który miał symbolizować bogactwo dania. Tak przyrządzone ostrygi stały się tak popularnym daniem, że swojego czasu, każda luksusowa restauracja w USA stawiała sobie za punkt honoru serwowanie ostryg „Rockefeller”. Obecnie chyba nikt nie zna oryginalnego przepisu. Pozostają jedynie domysły i nawet badania naukowe, żeby dotrzeć do oryginalnej receptury. Niemniej jednak obecne interpretacje tego dania są bardzo udane i godne uwagi.
Ostrygi „Rockefeller” zapieka się na soli, ale nie po to, aby nadać im jakiś szczególny smak etc., a dlatego, że sól utrzymuje muszle ostryg w pozycji horyzontalnej. Dzięki temu aromatyczne masło i ostrygowy sok nie wycieka z muszli. Ponadto sól jest wyśmienitym przewodnikiem ciepła i dlatego ostrygi w muszlach, które są zanurzone w soli, równomiernie się pieką.
Składniki
- 3 stołowe łyżki bułki tartej
- Sól do pieczenia ostryg
Dla nadzienia:
- 30 g masła
- 3 gałązki pietruszki, tylko liście, drobno posiekać
- 1 ząbek czosnku, wycisnąć
- Sól do smaku
1) Piekarnik rozgrzać do 220ᵒC z konwekcją i górnym grillem lub po prostu górnym podgrzewaniem.
2) Ostrygi ostrożnie otworzyć i usunąć płaską część muszli. Można to zrobić za pomocą specjalnego lub zwykłego noża. Ostrygi umieścić w żaroodpornym naczyniu wypełnionym grubą warstwą soli.
3) Przygotować nadzienie dla ostryg. W tym celu czosnek, pietruszkę, sól i masło wyłożyć na roboczą powierzchnię i wszystko razem posiekać nożem. Mieszać i rozdrabniać wszystkie składniki do otrzymania konsystencji przypominającej kaszę.
4) Aromatyczne masło równomiernie rozłożyć na ostrygach, rozprowadzając taką samą ilość na każdej otwartej muszli.
5) Na wierzchu masła równomiernie rozłożyć bułkę tartą.
6) Naczynie z ostrygami wstawić do rozgrzanego piekarnika i piec przez 6-8 minut, w zależności od pracy piekarnika. Powierzchnia ostryg „Rockefeller” powinna się ładnie zarumienić.
Ostrygi wyjąć z piekarnika i od razu podawać!
Smacznego!