When cooking becomes an obsession…

Turecka kiszonka (tr. Lahana Turşusu)

9 października 2017

Kategoria: Spiżarnia, Przetwory, Kuchnia turecka

Turecka kiszonka (tr. Lahana Turşusu)

Kiszone warzywa lubię o wiele bardziej niż najlepsze marynowane. Po pierwsze, są one zawsze przyjemnie kwaśne, a nie słodko-kwaśne, a po drugie, są one bardzo zdrowe. Do tego robi się je o wiele łatwiej i kiszone warzywa nie niosą żadnego ryzyka dla zdrowia. Jeśli coś pójdzie nie tak, jak należy, wówczas na powierzchni pojawia się pleśń, co świadczy o tym, że kwaszonki nie warto jeść. Jeśli natomiast pleśni nie ma i nie ma też nieprzyjemnego zapachu wówczas kwaszonkę można, a nawet trzeba spożywać, ponieważ kwaszone warzywa poprawiają trawienie i przemianę materii, uzupełniają jelita w korzystne bakteria, a nawet wzmacniają układ odpornościowy. Tym razem proponuję wam przepis na turecką kwaszonkę, którą zrobiłam po naczytaniu się blogerów specjalizujących się w kuchni tureckiej, a także wspominając kilka rodzajów kwaszonki, które spożywałam, będąc Turcji (dało mi to jasny obraz tego, co chcę osiągnąć) i eksperymentując w domu. Tak więc kwaszonka bardzo się udała! Wyszła w miarę kwaśna i przyjemnie pikantna! Gorąco polecam!

Uprzedzę pytania i od razu napiszę, że swoją kiszoną kapustę robię według przepisu mojej mamy, a kiszone ogórki, które wychodzą bardzo chrupiące i aromatyczne według najlepszego przepisu na świecie mojej teściowej. No ale na razie nie dzielę się nimi z wami na stronie, ponieważ najlepsze rodzinne przepisy zatrzymuję do książki, którą już zaczęłam pisać. Co prawda, młodsza córka, nie za bardzo pozwala na szybkie zakończenie tego ambitnego projektu, dlatego, póki co dzielę się z wami przepisem nie rodzinnym, ale równie dobrym, na tureckie kwaszonki. Na resztę przepisów i nie tylko trzeba będzie trochę poczekać.

Chcę jeszcze napisać kilka słów o technicznych szczegółach przygotowania kwaszonki. Należy zwrócić uwagę na wodę. Sama użyłam zwykłej wody z kranu, co prawda dokładnie filtrowanej, ale jeśli wasza woda zawiera dużo chloru, wówczas dobrze by było odstawić wodę na bok na dobę lub zagotować i ostudzić, po czym zalewać warzywa zimną wodą.

Patrząc na ten przepis od razu widać, że kiszonka jest turecka, ponieważ w naszym regionie kapusta i ogórki dojrzewają w innym czasie. Z młodej kapusty nie wyjdzie dobra kiszonka, a późne ogórki nie są zbyt smaczne jako kiszone, ale można na to przymknąć oko. Za to zielone pomidory wychodzą bardzo smaczne. (Przyznaję, że potajemnie wyjadałam je słoików :-)) W związku z powyższym, jeśli macie swoją działkę, a na niej rosną jeszcze zielone pomidory, które już nie dojrzeją, jak należy, wtedy można śmiało dodać ich więcej zamiast ogórków.

Co do papryki chili, to w zasadzie można jej nie dodawać, jeśli nie lubicie pikantnego, ale z papryczką chili jest ciekawiej autentyczniej.

Po zasoleniu wszystkich warzyw, odczekaniu aż puszczą sok, dolaniu niezbędnej ilości płynu, należy odstawić kiszonkę na 5 dni fermentować się. Można odstawić na dłużej  lub na krócej. Wszystko zależy od temperatury pokojowej pomieszczenia i jak bardzo kwaśne lubicie kiszone warzywa. Dla nikogo nie jest tajemnicą, że im wyższa temperatura, tym szybciej przechodzi fermentacja i tym szybciej kisną warzywa.

Należy tylko pamiętać o tym, że niezwykle ważne jest, aby warzywa cały czas były pokryte wodą! W tym celu kiszonkę należy przykryć talerzem, a nie tylko pokrywką, żeby warzywa nie wypływały na powierzchnię. Warzywa, które nie będą zanurzone w wodzie, będą się psuć, co uniemożliwi rozwój potrzebnych bakterii. Należy tylko pamiętać, że ręce i wszystko, co ma kontakt z kiszonką, powinno być czyste. Żadnych oblizanych łyżek, którymi próbuje się kiszone warzywa, nie należy zanurzać ponownie! W przeciwnym razie to przeszkodzi rozwojowi wrażliwych bakterii kwasu mlekowego, które są tak pożądane dla naszego organizmu, które odpowiadają za prawidłową fermentację warzyw.

Turecka kiszonka (tr. Lahana Turşusu) - 1

Około 2,5 l gotowych kiszonych warzyw

Składniki

  • 1 główka kapusty
  • 3-4 papryki chili do smaku, każdą przekroić na połowę wzdłuż
  • 4 ogórki, pokroić w plasterki
  • 0,5 kg zielonych pomidorów, grubo pokroić
  • 2 główki czosnku, obrać
  • 3 stołowe łyżki soli
  • 1 łyżeczka nasion kolendry
  • 125 ml jabłkowego lub winnego octu
  • Woda (tyle ile potrzeba żeby pokryć całkowicie warzywa)

1) Kapustę grubo pokroić.

Turecka kiszonka (tr. Lahana Turşusu) - 2

2) Kapustę, ogórki, paprykę chili, ząbki czosnku i pomidory umieścić w głębokim naczyniu, można w plastikowym wiadrze, które nadaje się do przechowywania żywności lub w dużym szklanym słoju, lub nawet emaliowanym albo glinianym garnku i równomiernie posolić oraz wymieszać (Lepiej nie używać stalowego naczynia).

Turecka kiszonka (tr. Lahana Turşusu) - 3

3) Warzywa przycisnąć talerzem lub pokrywką odpowiedniej wielkości (tak, żeby powierzchnia całkowicie pokryła warzywa), a na górze postawić obciążnik. Odstawić na 24 godziny pod naciskiem w pokojowej temperaturze.

Turecka kiszonka (tr. Lahana Turşusu) - 4

4) Na drugi dzień dodać do kwaszonek nasiona kolendry, wlać ocet i wlać tyle wody, ile potrzeba, aby przykryć całkowicie kiszone warzywa płynem.

Turecka kiszonka (tr. Lahana Turşusu) - 5

5) Dalej tak samo przykryć kiszonki talerzem i postawić pod obciążeniem. Kiszone warzywa pozostawić w pokojowej temperaturze na 5-6 dni do momentu aż płyn, w którym kiszą się warzywa, będzie wystarczająco kwaśny, a warzywa zmienią kolor na ciemniejszy.

6) Kiszonki przełożyć do mniejszych słoików i postawić w chłodnym miejscu, można do lodówki na 7 dni.

Turecką kiszonkę podawać na zimno.

Turecka kiszonka (tr. Lahana Turşusu) - 6

Smacznego!

Turecka kiszonka (tr. Lahana Turşusu) - 7

Zobacz także
Teraz sezon na
Mój gabinet

Tutaj możesz stworzyć osobisty gabinet z własnymi ulubionymi przepisami.

O MNIE. FAQ.

Witam Was serdecznie na mojej kulinarnej stronie! Nazywam się Viktoriya Popin. Szczęśliwa żona i matka, prawnik z zawodu, a w duszy kulinar  i koneser! Zapraszam na kulinarną podróż ze mną! Zapraszam do zostawiania komentarzy i zadawania pytań. Z przyjemnością odpowiem na wszystkie! 

Kontakt

Przeczytaj o mnie >

Bądź zawsze na bieżąco kulinarnych wydarzeń!

Raz w tygodniu otrzymasz listę wszystkich aktualizacji na stronie, opublikowanych w ciągu minionego tygodnia i niczego nie przegapisz. Gotuj ze mną, a wszystko się uda!

Żadnego spamu.
W dowolnym momencie można zrezygnować z subskrypcji.