Makaron gryczany

Makaron własnej roboty to nie jest łatwa sprawa, jeśli mówimy o prawdziwym makaronie ze sztywnego ciasta i prawidłowej konsystencji, a nie cieście na pierogi, które niektóre gospodynie rozwałkowują i cienko kroją, nazywając to dumnie makaronem. Z prawdziwym makaronem jest więcej roboty, ale w końcowym efekcie jest smaczniejszy i lepszy. Gdy ktoś raz spróbuje świeży makaron, to pozostanie jego miłośnikiem na całe życie. Ja na tyle polubiłam makaron własnej roboty, że nawet kupiłam specjalną nasadkę dla miksera planetarnego, żeby odłożyć na bok ręczną maszynkę do formowania makaronu. Był to świetny zakup, ponieważ znacząco ułatwia przygotowanie ciasta makaronowego samemu w domu. Gryczany makaron ze znaczącym udziałem mąki gryczanej nie jest łatwy w przygotowaniu, ale wychodzi bardzo smaczny i ucieszy wszystkich miłośników kaszy gryczanej :-).

Wyprzedzę pytania i napiszę, że bez maszynki do formowania makaronu można się obejść, ale będzie to o wiele trudniejsze, ponieważ ciasto trzeba będzie rozwałkowywać wałkiem i składać warstwami, czyli zamiast maszynki pójdzie w ruch siła mięśni. Chyba że ktoś może poprosić o pomoc umięśnionego faceta, który ma akurat wolne popołudnie i nie ma nic przeciwko wałkowaniu ciasta:-). W żadnym razie nie chcę nikogo zniechęcać do zrobienia własnego makaron. Po prostu uprzedzam, że jeśli ktoś zamierza robić, od czasu do czasu, świeży makaron, to warto kupić maszynkę dla rozwałkowywania makaronowego ciasta. A jeszcze lepiej, gdy będzie ona elektryczna, w formie nasadki do planetarnego miksera-kombajnu. Przyznam, że rozwałkowywanie makaronowego ciasta (w zasadzie może być dowolne) w elektrycznej maszynce zrobiło na mnie większe wrażenie niż w swoim czasie elektryczna maszynka do mielenia mięsa, ponieważ do mielenia mięsa nie są potrzebne wolne ręce. Natomiast w przypadku wałkowania ciasta jest to koniecznością.

I jeszcze kilka szczegółów:

- Ciasto jest zbite i inaczej być nie może;

- Do ciasta nie trzeba niczego dodawać ani wody, ani jajek. Po prostu trzeba je wyrabiać do momentu, aż zacznie się zbierać w jedną całość. Żeby to nastąpiło, wystarczy intensywnie je wyrabiać. Najpierw w mikserze, a następnie rękami albo od razu tylko rękami.

- Nie wolno zwiększać udziału mąki gryczanej w cieście. W przeciwnym razie ciasto będzie się rozpadać. Żeby ciasto utrzymywało swój kształt, potrzebny jest gluten lub chemia żywieniowa, która go zastąpi.