Pappardelle z klopsikami w sosie pomidorowym
Składniki
- 400 g makaronu pappardelle
- 40 g sera parmezan, drobno zetrzeć
- Oliwa z oliwek do smażenia
- Rozmaryn dla dekoracji
Na klopsiki:
- 500 g cielęciny, u mnie szynka
- 2 małe jajka
- 30 g bułki tartej
- Skórka z 1 cytryny
- 1 gałązka rozmarynu, tylko igły
- 1 ząbek czosnku
- Sól i czarny mielony pieprz do smaku
Na sos:
- 1 cebula, drobno posiekać
- 2 ząbki czosnku, wycisnąć przez praskę
- Skórka z 1 cytryny, posiekać
- 1,5 stołowej łyżki cukru
- 1 łyżeczka soli
- 500 ml koncentratu pomidorowego (lub przetartych pomidorów z sokiem)
- Czarny mielony pieprz do smaku
1) Na klopsiki: mięso, rozmaryn, czosnek i skórkę zmielić w maszynce do mielenia mięsa.
Dodać pozostałe składniki na klopsiki, posolić, doprawić czarnym mielonym pieprzem i wymieszać farsz do jednorodnej masy.
2) Na dużej, głębokiej patelni rozgrzać oliwę z oliwek. Z farszu uformować kulki i obsmażyć porcjami ze wszystkich stron na średnim ogniu do pół miękkości. (Nie przesmażyć !!)
Klopsiki wyłożyć na czysty talerz i odstawić na bok.
3) Na patelnię, na której smażą się klopsiki dodać cebulę, czosnek i skórkę z cytryny.
Dusić mieszając od czasu do czasu do miękkości cebuli.
4) Dodać koncentrat pomidorowy, cukier i sól, doprowadzić do wrzenia, zmniejszyć ogień do minimum i dusić przez 10 minut, mieszając od czasu do czasu. Spróbować sos, jaki ma smak i jeśli to konieczne dodać trochę soli i cukru w celu zrównoważenia smaku (pomidory są różne w smaku).
5) Do sosu dodać klopsiki i dusić przez 10 minut.
W międzyczasie ugotować makaron pappardelle w dużej ilości posolonej wody do konsystencji al dente (na ząb). Jeśli używacie makaronu domowej roboty, wtedy należy jedynie go blanszować kilka minut we wrzącej wodzie.
6) Makaron odcedzić i przełożyć na patelnię z sosem i klopsikami. Doprawić świeżo zmielonym czarnym pieprzem. Dodać połowę sera i dobrze wymieszać. Natychmiast rozłożyć na talerze do serwowania i posypać pozostałym serem i rozmarynem.
Podawać od razu, żeby makaron pappardelle nie utracił pożądanej konsystencji.
Smacznego!