Smażony śledź z sosem chrzanowym
Kategoria: Kuchnia ukraińska, Ryby morskie, Dania na dni robocze
Śledź wraz z makrelą to chyba najzdrowsza ryba spośród wszystkich możliwych. Śledzie żyją w naturalnych warunkach w wodach morskich i oceanicznych, przez co nie są faszerowane hormonami, antybiotykami i różnymi paszami. Śledź to także tłusta ryba i jest bogata w przydatne kwasy omega-3 oraz wiele innych rzeczy, jak na przykład zawiera sporo witaminy D. Ponadto jest to ryba dostępna i wszystkim nam dobrze znana. Co prawda nie wszyscy mieli okazję próbować śledzia w innej postaci niż marynowanej. Proponuję wam przygotować smażonego śledzia, natartego solą i mieloną kolendrą, która wspaniale uszlachetnia smak tej zdrowej ryby. Proponuję także podać do niego sos śmietanowy z chrzanem i chrupiącą cebulą. Będzie bardzo smacznie!
I jeszcze kilka słów o smażeniu. Ja prawie nigdy nie obtaczam ryb w mące przed smażeniem. Bardzo lubię smak ryb o dobrej jakości, czysty smak niezepsuty przez mąkę. A jeśli jeszcze dobrze rozgrzać patelnię z wystarczającą ilością oleju, to nie trzeba żadnej mąki. I tak skórka będzie chrupiąca i smaczna!!
Ważne, aby przed wyłożeniem ryby do smażenia, patelnia była dobrze rozgrzana wraz z olejem. A po wyłożeniu ryby na patelni smażyła się na średnim ogniu z obu stron do gotowości. Jest to konieczne, żeby skórka nie przywierała do patelni i aby ryba nie wchłania zbyt dużo oleju i ładnie się rumieniła. Jeśli smażycie ryby w kawałkach, to lepiej szybko ją usmażyć na dość silnym ogniu (po raz kolejny powtarzam, że ryba nie lubi powolnego duszenia). Jeśli jednak smażycie rybę w całości, wtedy trzeba ją smażyć na umiarkowanym ogniu, żeby dosmażyła się do gotowości w momencie, gdy skórka będzie równomiernie rumiana. Niemniej jednak rybę nadal należy wykładać na dobrze rozgrzaną patelnię i następnie regulować płomień.
Dla przygotowania sosu cebulę najpierw parzę wrzącą wodą. Jest to konieczne, aby cebula straciła swoją ostrość, ale zachowała chrupkość. Pomimo mojej miłości do ostrości i smaku cebuli, uważam, że w tym sosie intensywny smak nie jest potrzebny, ponieważ chrzan odgrywa tutaj główną rolę smakową, a cebula tworzy przyjemną konsystencję.
Składniki
- 2 świeże lub rozmrożone śledzie, wypatroszyć i dobrze umyć
- 1 łyżeczka soli
- 2 łyżeczki mielonej kolendry
- Olej roślinny do smażenia
Dla sosu:
- 150 ml śmietany
- 1/2 cebuli, pokroić w kostkę
- 2 stołowe łyżki soku z cytryny
- 1 stołowa łyżka gotowego chrzanu
- 1 łyżeczka cukru
- 1/2 łyżeczki soli
1) Śledzie wysuszyć papierowym ręcznikiem. Na każdej rybie zrobić po obu stronach 3 poprzeczne nacięcia. Ryby dokładnie natrzeć solą i kolendrą, nie zapominając o jamie brzusznej.
2) Na dużej patelni dla ryb lub zwykłej patelni o dużej średnicy, rozgrzać olej roślinny w takiej ilości, żeby dno patelni zostało całkowicie pokryte tłuszczem. Wyłożyć ryby i smażyć na średnim ogniu, aż spód dobrze się zarumieni.
3) Śledzie obrócić na drugą stronę i smażyć do gotowości.
4) W czasie gdy ryba się smaży przygotować sos. W tym celu cebulę należy umieścić na małym sitku i polać wrzącą wodą. Spłukać pod zimną bieżącą wodą i umieścić w głębokiej misce. Dodać resztę składników dla sosu i dokładnie wymieszać.
5) Ryby przełożyć na naczynie dla serwowania. Sos przelać do sosjerki.
Smażonego śledzia podawać od razu na gorąco. Idealnym dodatkiem do takiego śledzia będą pieczone lub smażone ziemniaki, do których bardzo dobrze także pasuje taki śmietanowy sos z chrzanem.
Smacznego!