Ulubiony marynowany śledź
Kategoria: Kuchnia polska, Przekąski na zimno, Ryby morskie

Przepis powstał przez przypadek, próbując zadowolić męża Polaka, który bardzo tęsknił za marynowanym śledziem w polskim stylu (bardzej kwaśny i aromatyczny od ukraińskiego), to co"wykombinowałam" jest tutaj. Teraz bardzo często tak "kombinuję", ale już celowo:-)
Najpierw były eksperymenty z octem i przyprawami, a kiedy wydawało się, że śledź jest zbyt suchy w ruch poszła śmietana i majonez. Wyszła potrawa nieco inna niż myślałam – o wiele lepsza! :)
Składniki
- 500 g całych filetów ze śledzia w oleju
- 2 cebule, pokrojone pół pierścieniami
- 75 ml białego octu winnego 6%
- 75 ml octu na spirytusie 9%
- 150 ml śmietany
- 150 ml majonezu
Mieszanka przypraw:
- ½ łyżeczki ziarnistego pieprzu czarnego
- 1 łyżeczka ziaren kolendry
- 1 łyżeczka ziaren gorczycy
- 1 łyżeczka cukru
- ½ łyżeczki suszonego estragonu
- 1 liść laurowy
1) Śledzia odcedzić, włożyć w głęboki pojemnik. Dodać cebulę.
2) Wszystkie składniki do mieszanki przypraw rozgnieść w moździerzu (w ten sposób wyjdzie więcej olejków eterycznych) lub zmielić w blenderze.
Przygotowaną mieszankę przypraw dodać do ryb. Następnie zlać winnym octem i octem na spirytusie.
3) Dokładnie wymieszać i zamknąć pokrywę pojemnika. Wstawić do lodówki na co najmniej 12 godzin.
4) Po upływie zaznaczonego czasu zlać ocet. Śmietanę z majonezem zmieszać i dodać do ryby. Dobrze wymieszać i włożyć do lodówki zamarynować się przez kolejne 8 godzin.
Śledź jest gotowy!
Cebula jest również bardzo smaczna! W żadnym razie jej nie wyrzucajcie! Połóżcie na chleb lub pieczone ziemniaki albo można ją jeść prosto bez niczego!
Smacznego!