Chutney z żurawiny i jabłek

       W gastronomi zazwyczaj wyróżnia się dwa rodzaje chutney: Pierwszy rodzaj to autentyczne indyjskie, które swoją konsystencją bardziej przypominają sos i tak też są używane. Drugi rodzaj tzw. Kolonialne a dokładniej anglo-indyjskie chutney, które powstały w czasach kolonialnych w wynik wymieszania się tych dwóch kuchni. Anglo-indyjskie chutney posiadają niejednorodną, gęstą konsystencję i służą bardziej jako dodatek do potraw niż sos i przeważnie są podawane do sera oraz małych zakąsek w postaci krojonych wędlin, a także do drobiu i wieprzowiny.

      Każdy rodzaj chutney ma swoje własne cechy charakterystyczne i nie można powiedzieć, że jeden jest lepszy od drugiego. One są po prostu różne i są podawane w inny sposób. Dzisiaj chciałabym Wam zaproponować jeden z kolonialnych wariantów chutney: chutney z żurawiny z jabłkiem, który ma przyjemny słodko-kwaśny smak (charakterystyczna cecha kolonialnych chutney) z aromatem przypraw. Taki chutney wspaniale uzupełni dowolny talerz serów. Ponadto, bardzo dobrze pasuje do świątecznej pieczonej kaczki lub gęsi albo pieczeni wieprzowej.

      Obecnie, przynajmniej na Ukrainie powstaje sporo domowych producentów różnych dżemów, powideł, sosów, reliszów, curdów, chutney itp. Takie przetwory można kupić w sklepach internetowych i różnych sklepach ze smakołykami. Zazwyczaj są one sprzedawane w pięknych słoikach z ładnymi etykietami, niejednorazowo z napisem Bio (co czasem jest wątpliwe, ponieważ trudno jest dostać biologiczne niczym nieobrobione cytryny dla curdów) i dają uczucie czegoś wyjątkowego, ekskluzywnego. Jestem pewna, że tak właśnie jest i te przetwory są naprawdę wyjątkowe. To wspaniale, że jest możliwość rozwoju małego biznesu, ale praktycznie cały asortyment takich producentów można bardzo łatwo zrobić samemu w domu! Co jest szczególnie ważne w kryzysie. Takie przetwory można samemu w domu pięknie zapakować i mogą posłużyć jako nie banalne prezenty na święta. Dlatego zachęcam Was do eksperymentowania!

      Jeśli chcielibyście komuś podarować słoiczek takiego chutney z żurawiny i jabłek z przyprawami, to do koszyka można również włożyć 2-3 rodzaje szlachetnych serów (najlepiej twardych lub półtwardych, takich jak manchego, cheddar, asiago lub parmezan) oczywiście zapakowanych próżniowo. Ponadto, może się także przydać słoiczek miodu z orzechami do wyżej wymienionych serów, a także słoiczek z rodzynkami w winie. Oprócz tego ciekawym prezentem może być drewniana deska do podawania serów lub zestaw naczyń do sosów i chutney albo 2-3 rodzaje noży do sera.