Calzone z salami i serem ricotta
Kategoria: Dziecięce święto, Domowy fast food, Dania klasyczne, Kuchnia włoska, Wyroby piekarnicze

Calzone (dosłownie z włoskiego oznacza "pończochę") to zamknięta pizza w kształcie dużego pieroga pochodząca z Neapolu i najbardziej rozpowszechniona w centralnych i południowych regionach Włoch. Chociaż także na terenie całych Włoch w menu różnych pizzerii można zawsze znaleźć calzone oraz zwykłą pizzę. Praktycznie w każdej pizzerii będą do wyboru 1-2 rodzaje calzone. W niektórych regionach calzone można znaleźć pod innymi nazwami, na przykład panzerotti w Apulli czy cudduruni na Sycylii, ale główne cechy pozostają zawsze te same, z kilkoma różnicami. Proponuję calzone z jednym z klasycznych dodatków, a dokładnie z salami, serem ricotta i mozzarellą. Dla tego przepisu użyłam ricotty własnej roboty i wyszło naprawdę wyśmienicie!
Chociaż we włoskich pizzeriach calzone piecze się w tych samych piecach i w takich samych temperaturach, co zwykłą pizzę to w domowych warunkach radzę nieco zmniejszyć temperaturę pieczenia i piec w temperaturze 220ᵒC (zwykłą pizzę zalecam piec w najwyższej możliwej temperaturze waszego piekarnika) ze względu na nadzienie, które powinno mieć czas, żeby się upiec.
Bardzo ważnym elementem przy pieczeniu calzone jest dobre sklejenie krawędzi, ponieważ jeśli nie będą szczelnie zlepione, wtedy serowe nadzienie wycieknie, co może nieco popsuć estetyczne i smakowe walory potrawy. Sama zabezpieczam się przed tym dzięki użyciu jajek. Włosi daleko nie zawsze używają jajka do smarowania krawędzi, ale dla mnie tak jest bezpieczniej i potrawa od tego się nie popsuje. Natomiast powierzchnię calzone smarować jajkiem nie trzeba. Należy pamiętać, że jest to włoskie calzone, a nie słowiański placek. Calzone przecież nie powinno błyszczeć rumieńcem.
Jeśli będziecie używać sklepowej ricotty, wtedy przed dodaniem do nadzienia trzeba ją najpierw dobrze odcedzić w tkaninie, aby usunąć nadmiar wilgoci, która potencjalnie mogłaby rozmoczyć ciasto pod wpływem nadzienia i wtedy spód pizzy nie byłby taki chrupiący.
Jeśli ktoś sobie życzy to, zamiast salami można użyć ulubionej szynki.
Składniki
- 1/3 ciasta dla pizzy
- 50 ml salami, pokroić w cienkie paski
- 80 g sera ricotta
- 80 g pół twardej mozzarelli, zetrzeć na grubej tarce
- 3 stołowe łyżki sosu pomidorowego
- 1 jajko
- 1 łyżeczka drobno startego twardego sera (grana padano, parmezan, pecorino, etc.)
- Oliwa z oliwek do smarowania powierzchni
1) Piekarnik rozgrzać do 220ᵒC.
2) Jajko w małej misce ubić do jednorodnej konsystencji. Ciasto na pizzę dość cienko rozwałkować i wyłożyć na blasze do pieczenia.
3) Krawędzie ciasta posmarować jajkiem, a środku sosem pomidorowym.
4) W głębokiej misce wymieszać resztę jajek, salami, ricottę i mozzarellę. Dobrze wymieszać.
5) Na połowę rozwałkowanego ciasta wyłożyć nadzienie, pozostawiając wolne miejsce 1-1,5 cm od krawędzi.
6) Nadzienie przykryć drugą połową ciasta i dobrze ścisnąć krawędzie razem, czyli uformować calzone, która przypomina duży pieróg. Krawędzie można przycisnąć przy pomocy widelca, jak pokazano na zdjęciu.
7) Powierzchnię calzone posmarować cienką warstwą oliwy z oliwek i wstawić do rozgrzanego piekarnika.
8) Calzone piec przez 15-20 minut. Powierzchnia powinna dobrze się podrumienić. Po 10 minutach pieczenia, calzone posypać drobno startym serem.
9) Upieczone calzone wyjąć z piekarnika i natychmiast podawać.
Do calzone z salami i ricottą można podać sos pomidorowy lub ketchup własnej roboty.
Smacznego!