Chilaquiles
- #kurczak
- #fast food
- #kuchnia latynoamerykańska
- #kuchnia meksykańska
- #piersi z kurczaka
- #bryndza
- #tortilla
Kategoria: Domowy fast food, Kuchnia latynoamerykańska, Kuchnia meksykańska, Pozostałe śniadania
Chilaquiles to łatwa w przygotowaniu meksykańska potrawa, którą w Meksyku najczęściej serwuje się na śniadanie. Jest to ulubione śniadanie mojej meksykańskiej przyjaciółki Melissy. W domu jej mamy po raz pierwszy spróbowałam chilaquiles i to właśnie jej mama nauczyła mnie je robić. To danie to kwintesencja meksykańskiej filozofii przygotowania jedzenia. Nic nie powinno się marnować, ale zawsze powinno być smacznie. Pozostałości meksykańskich tortilli, które utraciły już swoją świeżość, obsmaża się do złocistego koloru i podaje się z pikantnym meksykańskim sosem pomidorowym, który jest w każdej meksykańskiej kuchni, prawdopodobnie tak samo, jak w większości polskich domów ketchup. Do tego resztki pieczonego kurczaka lub z rosołu. Chilaquiles to świetny sposób na wykorzystanie resztek!
W zależności od regionu Meksyku, trójkąty podsmażonych tortilli mogą być chrupiące i są po prostu lekko wetknięte w gęsty sos, ale nie zanurzone, a mogą też być całkowicie miękkie, jak w mieście Guadalajara, które leży w północno-zachodnim Meksyku. Trójkąty tortilli dusi się w sosie, aż spęcznieją i prawie się rozgotują. Poniższa wersja chilaquiles jest czymś pomiędzy dwoma sposobami przygotowania i pochodzi z miasta Monterey, skąd pochodzi moja meksykańska przyjaciółka.
Mimo że chilaquiles przeważnie podaje się na śniadanie, to jest to świetne danie na imprezy w gronie przyjaciół. Zwłaszcza jeśli nie pokrywa się wszystkich trójkątów tortilli sosem i część z nich pozostawia się bez niczego, żeby można było nimi nabrać sos z kurczakiem i serem, jak łyżeczką.
Dla tej potrawy nie warto używać gotowych tortilli ze sklepu, ponieważ w niczym one nie przypominają prawdziwych meksykańskich tortilli. Te dostępne u nas są za miękkie i zawierają dużo cukru (w prawdziwych tortillach w ogóle nie ma cukru). Z tego powodu o wiele szybciej się przypalają, niż stają się chrupiące. Trzeba użyć tortilli własnej roboty, mogą to być pszeniczne lub kukurydziane tortille albo w ostateczności można użyć sklepowych nachos o naturalnym smaku.
Składniki
- 4-5 meksykańskich tortilli, pokroić w trójkąty
- 100 ml oleju roślinnego
- 300 ml meksykańskiego sosu pomidorowego, podgrzać
- 1 mała pierś u kurczaka ugotowana lub upieczona, podgrzać, porwać rękami, podzielić na włókna
- 50 g bryndzy (w oryginale queso fresco), pokruszyć rękami
- 3 stołowe łyżki śmietany 15%
1) Na dużej patelni rozgrzać olej roślinny. Partiami wyłożyć trójkąty tortilli i podrumienić.
2) Podrumienione tortille przełożyć na talerz pokryty papierowym ręcznikiem.
3) Na talerz dla serwowania wyłożyć trochę podrumienionych tortilli i polać po wierzchu sosem. Na sos wyłożyć mięso kurczaka skropić śmietaną i równomiernie posypać bryndzą. Po bokach wyłożyć pozostałe trójkąty podrumienionych tortilli.
Podawać od razu!
Smacznego!