Сytrynowe сiasteczka z cytrynowym curdem

Te cytrynowe ciasteczka, które robiłam wraz z dziećmi, od razu stały się moimi ulubionymi. Ich intensywny cytrynowy i słodko-kwaśny smak nie pozostawiają obojętnym. Te cytrynowe ciasteczka najbardziej mi smakowały w dniu wypiekania, po wystudzeniu, ale gdy były jeszcze lekko ciepłe. Chciało się nawet zjeść całą partię od razu, chociaż jestem osobą powściągliwą, umiejącą opanować emocje. Niemniej jednak musiałam zebrać całą swoją silną wolę „w garść”, aby się powstrzymać. Mężowi te cytrynowe ciasteczka bardziej smakowały na drugi dzień. Natomiast dzieciom w zasadzie było bez różnicy i ciasteczka były jednakowo dobre zarówno w pierwszym, jak i drugim dniu. Wszyscy się zgodziliśmy, że nie ma większego znaczenia, kiedy te wspaniałe cytrynowe ciasteczka z cytrynowym curdem spożywacie, ponieważ są niesamowicie smaczne! A do tego jest to świetny sposób na wykorzystanie resztek znakomitego cytrynowego curdu własnej roboty. Przepis na najlepszy cytrynowy curd można znaleźć na stronie.

Jeśli ktoś bardzo chce upiec te ciasteczka, ale nie ma, bądź nie chce robić cytrynowego curdu, wtedy może je zrobić z ulubionym dżemem. Tylko takim, który dobrze łączy się z cytryną. Może to być malinowy dżem lub galaretka albo dżem truskawkowy. Technologia przygotowania jest dokładnie taka sama. Ponadto, zamiast cytrynowych ciasteczek można zrobić limonkowe, zastępując w całości cytrynę limonką. Będzie równie smacznie.

Jeśli chodzi o technikę pieczenia, to wszystko jest niezwykle proste. Do tego stopnia, że bez większego stresu można wypiekać te ciasteczka z dziećmi. Dzieci chętnie formują kulki i robią zagłębienia palcami, a następnie z przyjemnością samodzielnie wypełniają je curdem. Co prawda, cytrynowy curd własnej roboty jest tak smaczny, że dzieci na pewno będą go podjadać, dlatego trzeba pilnować, żeby curdu wystarczyło :-).