Zielone naleśniki ze szpinakiem i ziołami

O ZIELONYCH NALEŚNIKACH ZE SZPINAKIEM I ZIOŁAMI

Zielone naleśniki to jedno z tych dań, które od razu przykuwa wzrok swoim wyrazistym wyglądem i wywołuje szczere zdziwienie: jak to możliwe, że zwykłe cienkie naleśniki mają tak intensywny zielony kolor? To proste! To zasługa szpinaku i ziół dodanych do ciasta. Chociaż wiem o ich istnieniu od dawna, to wciąż nie miałam czasu, aby opracować dobry przepis na stronę Picante Cooking. Tak się złożyło, że przy przebudowie mojej strony kulinarnej współpracuję z panią Oleną ze Lwowa, która zajmuje się optymalizacją SEO waszego ulubionego serwisu kulinarnego. Pewnego razu pani Olena zapytała mnie, czy naprawdę nie ma na stronie przepisu na zielone naleśniki? W końcu to bardzo popularny przepis, który otrzymuje mnóstwo zapytań w wyszukiwarce Google. Nawet ona szukała ich u mnie, żeby przygotować je dla swojego dziecka. No cóż, dzięki pani Olenie, te zielone naleśniki, a właściwie naleśniki szpinakowe, są już obecne na stronie Picante Cooking. Zobaczcie moją interpretację.

Naleśniki wyszły bardzo smaczne i wyjątkowo delikatne, a dzięki zieleninie w cieście, te naleśniki ze szpinakiem są nie tylko piękne, ale także i zdrowe. To świetna propozycja dla tych, którzy chcą urozmaicić swoje codzienne menu, przygotować coś jaskrawego i bogatego w witaminy dla swoich dzieci lub po prostu dodać do swojej diety lekkie danie o delikatnym smaku. Takie zielone naleśniki to prawdziwa ozdoba stołu, ponieważ można je podawać zarówno samodzielnie, jak i z różnymi nadzieniami: od serka śmietankowego po pieczarki i kurczaka, czy też warzywa. Doskonale smakują również na słodko. Nasza rodzina najbardziej lubi ich połączenie z serkiem śmietankowym i domowymi dżemami. W szczególności z morelowym z brandy lub wiśniowym. Przepisy na te dżemy znajdziecie w książce kucharskiej „Jem świadomie. 100 przepisów na domowe przysmaki”.

Spróbujcie przygotować takie naleśniki, chociażby raz. Jeśli macie w domu dzieci, to gwarantuję, że będą zachwycone i nawet nie zgadną, że jest w nich szpinak, i na pewno poproszą o dodatkową porcję :-). Mało kto zrezygnuje z jaskrawozielonych naleśników, które na talerzu wyglądają jak z bajki. To również dobry pomysł na przygotowanie różnych świątecznych przekąsek.

TECHNICZNE SZCZEGÓŁY PRZYGOTOWANIA ZIELONYCH NALEŚNIKÓW ZE SZPINAKIEM I ZIOŁAMI

Naleśniki ze szpinakiem przygotowuje się niemal tak samo, jak klasyczne, ale jest kilka ważnych niuansów, które warto wziąć pod uwagę. Po pierwsze, szpinak i zieleninę najwygodniej jest zmielić w blenderze razem z jajkami, mlekiem i olejem. Dzięki temu ciasto stanie się jednorodne i będzie miało piękny szmaragdowy odcień. Jeśli ktoś chce uzyskać jeszcze bardziej nasycony kolor, wtedy można użyć młodego szpinaku, ponieważ ma on intensywniejszy zielony pigment i delikatniejszy smak. Po drugie, po wymieszaniu ciasta należy je odstawić na co najmniej pół godziny. Pozwoli to glutenowi w mące odpocząć. Dzięki temu naleśniki będą bardziej elastyczne i delikatne, ale nie będą się rozrywać podczas smażenia.

Kolejnym ważnym punktem jest użycie wody gazowanej. To ona nadaje ciastu lekkości i sprawia, że ​​gotowe naleśniki są bardziej porowate, delikatne i puszyste. Proszę nie pomijać tego kroku i nie zastępować wody mlekiem, ponieważ końcowy rezultat naprawdę jest tego wart. Ciasto przed smażeniem warto przecedzić przez gęste sito. To sprawi, że naleśniki będą bez grudek i będą miały gładką konsystencję.

Jeśli chodzi o technikę smażenia: Patelnia dla naleśników powinna być dobrze rozgrzana. Może to być żeliwna patelnia lub z powłoką nieprzywierającą, natłuszczona cienką warstwą oleju za pomocą pędzelka. Dzięki temu naleśniki będą łatwo odchodzić od powierzchni i bez problemu można je będzie obrócić, ale nie będą tłuste. I jeszcze jedno: proszę regularnie mieszać ciasto w misce w czasie smażenia, żeby pozostawało jednorodne i mąka z ziołami nie osiadała na dnie.

Ten przepis na zielone naleśniki ze szpinakiem będzie prawdziwym wybawieniem, jeśli szukacie pomysłów na świąteczny stół lub po prostu chcecie urozmaicić swoją codzienność albo zaskoczyć bliskich. Takie naleśniki są łatwe w przygotowaniu, wyglądają apetycznie i od razu tworzą wrażenie czegoś wyjątkowego. Kiedy moja młodsza córka, Stella, zobaczyła, jak smażę zielone naleśniki, nie mogła się doczekać, żeby ich spróbować!

PRZYGOTOWANIE ZIELONYCH NALEŚNIKÓW ZE SZPINAKIEM I ZIOŁAMI: