Książka kucharska „1080 przepisów”

Gdy spytałam mojego hiszpańskiego przyjaciela o książkę, która najlepiej charakteryzuje hiszpańską kuchnię, wtedy bez wahania powiedział: „że ta książka jest prawdopodobnie w każdym hiszpańskim domu”. Nic w tym dziwnego, ponieważ Simone Ortega stała się dla wielu Hiszpanów wyznacznikiem domowej kuchni, chociaż sama autorka tej książki z pochodzenia jest Francuską, to urodziła się w Barcelonie w rodzinie imigrantów z francuskiej Alzacji. Simone Ortega nauczyła gotowania więcej niż jedno pokolenia Hiszpanów. Była żoną Jose Ortegi Spottorno i synową znanego wydawcy słynnego Jose Ortegi i Gasset (dokładnie tak, syna od ojca można odróżnić tylko końcówką nazwiska, które otrzymuje się po matce. To jest bardzo w hiszpańskim stylu :-)), który był założycielem najbardziej wpływowej hiszpańskiej gazety El Pais (w tłumaczeniu „Państwo”). Dzięki temu Simone miała możliwość publikowania swoich książek i napisała ich wiele, ale to właśnie książka „1080 przepisów” została przetłumaczona na wiele języków (mój egzemplarza jest po angielsku) i stała się bezapelacyjnym bestsellerem, który przyniósł jej dożywotnią sławę.

Książka kucharska „1080 przepisów” pod względem liczby przepisów to prawdziwy almanach, opisujący nie tylko hiszpańską kuchnię. W książce jest wyraźnie wyczuwalne francuskie pochodzenie autorki i oprócz przepisów kuchni hiszpańskiej można w niej znaleźć wiele przepisów kuchni francuskiej lub po prostu europejskiej. Należy zauważyć, że w książce oprócz wykwintnych hiszpańskich czy też francuskich klasycznych potraw jest zawarte wiele bardzo prostych przepisów z małą listą składników, które tak wielu z was uwielbia. Według tych przepisów można gotować i gotować. Wszystkie przepisy są ponumerowane i dzięki temu jest łatwiej je znaleźć niż w alfabetycznej kolejności z numerami stron. W kulinarne teksty są czasami wstawione proste kolorowe ilustracje, chociaż w książce można też znaleźć zdjęcia niektórych potraw. I to właśnie struktura książki, jej treść i sposób prezentacji materiału są bardzo staroświeckie, co wprowadza w pewną atmosferę romantyzmu, gdy się ją kartkuje.

Książka „1080 przepisów” składa się z następujących, niezbyt standardowych i nieco francuskich rozdziałów:

1) Przekąski;

2) Przekąski na zimno;

3) Smażone potrawy, niesłodkie tartaletki, ciastka i musy;

4) Sosy;

5) Duszone potrawy i zupy;

6) Ryż, rośliny strączkowe, ziemniaki i makaron

7) Warzywa i grzyby;

8) Jajka, flany i suflety;

9) Ryby i owoce morza;

10) Mięso;

11) Drób;

12) Dziczyzna;

13) Podroby;

14) Desery;

15) Menu znanych hiszpańskich szefów kuchni;

16) Informacje kulinarne.

Książka jest obszerna, dlatego jest w niej wiele rozdziałów. Można w niej znaleźć prawie wszystko. W książce znajduje się także wiele kulinarnych porad na temat niektórych rozdziałów i ogólnych zasad gotowania, dlatego wybrałam kilka najciekawszych.

10 kulinarnych porad od Simone Ortegi z książki kucharskiej „1080 przepisów” (za ich funkcjonalność nie odpowiadam):

1) Jeśli wydaje się wam, że mięso, które się dusi, będzie twarde, wtedy można do niego włożyć czysty korek (od wina) i dusić razem z nim. Korek zmiękczy mięso;

2) Żeby nie płakać podczas krojenia cebuli, trzeba ją włożyć do zamrażarki na 10 minut lub do lodówki na 1 godzinę przed obieraniem;

3) Aby zmniejszyć ostrość surowej cebuli, wystarczy marynować ją przez 2 minuty w soku z cytryny;

4) Żeby ryż nie sklejał się podczas gotowania, trzeba dodać do niego 3-4 krople soku z cytryny na każdy litr wody, w której się gotuje i nigdy nie mieszać go podczas gotowania, ponieważ to sprawia, że ryż robi się lepki;

5) Aby ciecierzyca była miękka po ugotowaniu, trzeba ją namoczyć ze szczyptą sody i nie solić podczas gotowania;

6) Żeby kalafior zachował biały kolor po ugotowaniu, trzeba go gotować z dodatkiem niewielkiej ilości mleka;

7) Podczas gotowania zielonego groszku można dodać do niego trochę cukru, dzięki czemu stanie się miększy;

8) Jeśli ktoś chce zachować świeżość koncentratu pomidorowego, wtedy trzeba zalać jego powierzchnię olejem;

9) Gdy tylko to jest możliwe, warto odpowiednio wcześnie wyjmować jajka z lodówki. Białka o temperaturze pokojowej lepiej się ubijają, a majonez będzie bardziej jednorodny;

10) Biszkopty należy zawsze pozostawiać w formie prawie do całkowitego wystudzenia. Biszkopty należy wyjmować z formy, gdy są jeszcze lekko ciepłe lub zimne.

Ogólnie rzecz biorąc, ta książka jest bardzo bogata i jeśli ktoś potrzebuje książki kucharskiej z klasycznymi europejskimi przepisami z hiszpańskim akcentem, to ja ją polecam, ale podkreślam, że kuchnia hiszpańska nie jest mi obca, ponieważ opanowałam ją w kuchni mojej hiszpańskiej „mamy”. Tak naprawdę jest to bardzo bliska mi kobietą, którą z powodu tej bliskości dosłownie nazywam mamą (w swoim czasie ona tak serdecznie się nam przedstawiła, że już tak zostało: - )). A w rzeczywistości jest to mama hiszpańskiego przyjaciela, który jest bardzo nam bliski i można ich zaliczyć do naszej hiszpańskiej rodziny... Tak więc prawdziwa hiszpańska kuchnia posiada znacznie więcej „duszy”, jaskrawych smaków itp.… W związku z tym hiszpańskie potrawy o wiele bardziej mnie rozczarowały, niż ucieszyły, choć dla prezentacji wybrałam najciekawsze i najbardziej autentyczne, które były mniej więcej poprawne. Jeśli ktoś chce się nauczysz czegoś o hiszpańskiej kuchni, to nie z tej książki. A może brak opisów do przepisów, bardzo sucha i lakoniczna prezentacja materiału wpłynęły na moje wrażenie, które odczułam po dogłębnej analizie tej książki ...

Wniosek jest taki, że do tej książki należy podchodzić bez kulinarnego doświadczenia, odrzucając swoje kulinarne emocje i oczekiwania. W takim przypadku można ją będzie docenić ...